Dizzy

646 17 13
                                    

Mal pov*
Nie, nie, nie, nie, nie. No Uma! Co ona zrobiła?! Zabiję ja! Oni teraz... Nic już nie będzie takie samo.
- Maluś błagam otwórz... - prosiła Evie na co westchnęłam w dłonie, którymi zakrywając twarz. - Mal... Mal! Mal proszę... Proszę.
- Drzwi są pod wycieraczką... - jęknęłam i po kilku sekundach usłyszałam dźwięk otwieranego zamku. Drzwi otworzyły się z skrzypnięciem. - Muszę je naoliwić.
- Umiesz takie rzeczy?
- Taaa...
- Możemy o tym porozmawiać? - zapytała na co westchnęłam siadając na łóżku i patrząc na nią. Wskazałam głową na miejsce obok mnie. Chemistay usiadła obok kładąc głowę na moim ramieniu. - Nie będę robić Ci wyrzutów, że mi nie powiedziałaś... Bardzo mnie to boli i jestem na siebie zła, ale rozumiem...
- To nie tak, że nie chciałam... Ona mi groziła... Że zrobi Ci krzywdę jak Ci powiem... Dlatego nikomu nie mówiłam. - wyjaśniłam patrząc przed siebie tępym wzrokiem. Czułam na sobie wzrok Evie, ale nic nie powiedziała. Przez chwilę siedziałyśmy w chwili ciszy, którą ona przerwała.
- Zrobiła Ci taką krzywdę, że musisz chodzić na terapię?
- Zrobiła mi bardzo dużą krzywdę... Ciężko mi sobie z tym poradzić...
- Ale wiesz, że my Cię nie skrzywdzimy? - dopytała na co ugryzłam się w wargę przez chwilę milcząc. Dziewczyna uznała to za odpowiedź przytulając mnie do siebie. - Nigdy, nigdy, przenigdy nie zrobimy Ci krzywdy.
- Obiecujesz?
- Tak... Obiecuję.
- Mali! - nasze przytulanie przerwał głos mojego Ojca.
Oooo
Jaki sprinter
Tata podbiegł do mnie przytulając mnie do siebie. Westchnęłam w jego ramię kiedy ten zaczął głaskać mnie po plecach.
- Tak bardzo Cię przepraszam Córeczko...
- Spokojnie... Nie denerwuj się... To nie Twoja wina Tato... - wyszeptałam mu w ramię mocniej się w niego wtulając. Mogłam wiele powiedzieć, ale Tata miał w sobie takie coś, że zawsze gdy mnie przytulał czułam się bezpiecznie. Już ledwo powstrzymuje łzy. A to dopiero 2 osoba. To będzie bardzo długi i ciężki dzień.
Ehhh dajesz.

*****Potem*****

Użytkownik Dizzy_Stepmother_2002 dodała zdjęcie Dizzy_Stepmother_2002: Przepraszam Was, musiałam!!!💙💙Mal_Feary_1999: Dlaczego wszyscy, robicie mi zdjęcia jak śpię?!↪ Evie_Chemistay_1999: Bo jesteś przesłodziutka!💙💙💙↪ Jay_Khade_1999: Nowy ship...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Użytkownik Dizzy_Stepmother_2002 dodała zdjęcie
Dizzy_Stepmother_2002: Przepraszam Was, musiałam!!!💙💙
Mal_Feary_1999: Dlaczego wszyscy, robicie mi zdjęcia jak śpię?!
Evie_Chemistay_1999: Bo jesteś przesłodziutka!💙💙💙
Jay_Khade_1999: Nowy ship ❤Benlos!❤ Czy Mal i Jane powinny być zazdrosne?
Carlos_DeVill_1998: Nowy ship ❤Jarry❤ Czy Uma powinna być zazdrosna?
Uma_Pirate_1999: Nowy ship ❤Mevie❤ Czy Ben i Doug powinni być zazdrosni?
Evie_Chemistay_1999: Nowy ship ❤Udrey❤ Czy Harry powinien być zazdrosny?
Mal_Feary_1999: Nowy ship ❤Cuma❤ Czy Harry powinien być zazdrosny?
Lonnie_Shang_1999: Rozwalacie mnie😂😂😂😂
Jane_Good_1998: Ale słodko wyszliście Skarby💙💙💙
Doug_Gapcio_1999: Widzę, że to łóżko łączy ludzi 😂😂😂
↪ Chad_Prince_1999: Więc chyba powinienem przyjść do Mal😍😍😍
↪ Ben_King_1999: Tylko spróbuj a skończysz w najciemniejszych lochów jakie mamy... Ostrzegam Cię Chad. Ostrzegam Cię.
↪ Mal_Feary_1999: Ostrzegam, że jeśli tylko tu przyjdziesz chcąc ZE MNĄ SPAĆ to nigdzie więcej w życiu nie pójdziesz.
Załaduj więcej komentarzy

Następcy na InstagramieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz