Ta, ta wiem. Nie wymyśliłam tego. Ale chyba mogę sobie popisać coś innego dla odmiany co? Nudzi mi się 😂😂😂
#Huma
#TylkoHuma
#HumaForver
#HumaJestPrawdziwa
Evie pov* Siedziałam u siebie w Pokoju robiąc kolejny projekt sukni ślubnej dla Mal. Ale coś przerwało moje rozmyślania. Coś a raczej ktoś. - Proszę. - zaprosiłam kogoś do środka. - Stój. Kim jesteś? - zapytałam wystawiając dłoń na znak zatrzymania się. Usłyszałam jak ten ktoś staje i krótko się śmieje. - Mal Feary. Pierworodna i jedyna Córka Diaboliny i Hadesa. Narzeczona Króla Beniamina. Twoja najlepsza Przyjaciółka. - przedstawiła się Mal na co obróciłam kartkę na drugą stronę żeby nie widziała szkicu. - Co jest? - Oh Evie'uś... Jesteś słodka. - uznała na co zmarszczyłam brwi patrząc na fioletowłosą. - Co? - Możemy porozmawiać? - zapytała na co wskazałam dłonią na krzesło obok. Mal skinęła głową zamykając drzwi i podchodząc do mnie. Podeszła do mnie i usiadła obok. Dopiero teraz zauważyłam, że w jednej dłoni ma kubek z kawą a w drugiej kwiaty. - Co zrobiłaś? - Skrzywdziłam Cię... Nie musisz być o mnie zazdrosna... - powiedziała opierając głowę o dłoń i patrząc na mnie przenikliwie. Ugryzłam się w wargę przejeżdżając dłonią po włosach. - Nie wiem o co Ci chodzi. - odpowiedziałam w końcu oschle na co znowu krótko się zaśmiała. Jaka ona jest wkurzająca. Mal odłożyła kubek bliżej mnie na to założyłam ręcę na piersi patrząc na nią podejrzliwie. - Lubię Umę. Naprawdę. .. Ale Ty jesteś moją NAJLEPSZĄ Przyjaciółką. - Tak? Dlatego spędzasz tyle czasu z nią i Celią i wszystkimi?... A ze mną? - Szykowałam Ci prezent. - Co? - Nie ważne. Zapomnij, nie słyszałaś tego. - Czekaj, czekaj. - poprosiłam marszcząc brwi, ale ta pokręciła przecząco głową. - Chciałam to zrobić trochę inaczej i trochę później, ale... - zaczęła odsuwając się od stołu i klękając przedemną. - Co Ty?... - Evie Chemistay. Córko Złej Królowej. Czy uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją świadkową? - zapytała wystawiając kwiaty. Otworzyłam usta ze zdziwienia wogule się tego nie spodziewając. Przez chwilę patrzyłam na Mal zaskoczona nie mogąc nic powiedzieć. Otwierałam usta to poraz kolejny je zamykałam. Mal patrzyła na mnie przejeżdżając dłonią po włosach. - Evie... Powiesz coś? - Tak... Tak zostanę! Jasne, że tak! - krzyknęłam na co ta lekko się uśmiechnęła. Przytuliłam się do niej kładąc głowę na jej ramieniu. - To co? Nie jesteś już zazdrosna? - Czuje się lepsza niż Uma. - wyjaśniłam na co Ci krótko się zaśmiała w moje ramię.
Potem*
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Użytkownik Mal_Feary_1999 dodała zdjęcie Mal_Feary_1999: Powiedzcie ,,Hej" mojej przyszłej świadkowej. Carlos_DeVill_1998: Hej przyszła świadkowo Mal! Jay_Khade_1999: Co Mal? Pomysł Ci nie wyszedł?😂😂😂 ↪ Mal_Feary_1999: Musiałam zmienić moje plany, ale jakoś wyszło😂😂😂 Ben_King_1999: A to wszystko dzięki mnie. Bo gdybym nie ja to Mal nie brała by ślubu i nie potrzebowała by świadkowej. ↪ Lonnie_Shang_1999: Napewno cała Wyspa jest Ci za to wdzięczna😂😂😂 ↪ Jane_Good_1998: Jesteś Bochaterem którego potrzebujemy, ale nie zasługujemy😂😂😂 ↪ Audrey_SleepingPrincess_1999: Pamiętajmy, że nie każdy Bochater nosi peleryny😂😂😂 ↪ Dizzy_Stepmother_2002: Mal jest Ci chyba najbardziej wdzięczna😂😂😂 ↪Celia_Facilier_2002: Zobaczymy po ślubie😂😂😂 Uma_Pirate_1999: Przyjmuje zakłady ile Mal wytrzyma jako Żona! ↪Harry_Hook_1999: Czy zabicie Bena też się liczy jako wytrzymanie? ↪ Gil_Gaston_1999: W sumie... Póki śmierć ich nie rozłączy😂😂😂 ↪ Carlos_DeVill_1998: Ja myślę, że to Mal prędzej może zabić przez przypadek siebie a nie Bena😂😂😂 ↪ Jay_Khade_1999: Tak Mal jest jedyną osobą, która umiałaby się zabić przez przypadek😂😂😂 Evie_Chemistay_1999: Dziękuje @Doug_Gapcio za napisanie do Mal❤❤❤ ↪ Doug_Gapcio_1999: Cieszę się, że już pomiędzy Wami wszystko ok❤❤❤❤ Załaduj więcej komentarzy