Pov. Tromba
Dziś w końcu się oświadczeń Karolowi, strasznie się steruje że on mnie odrzuci. Ale dobra raz się żyje. Właśnie wstałem i idę zrobić śniadanie dla całej ekipy. Gdy już robiłem mleko z płatkami dla Natalii, akurat ona przyszła nawet po wczorajszej wojnie na poduszki i maratonie domowym z Karolem widać że humor ma taki sam, czyli jest jej smutno i wygląda jakby miała się zaraz rozpłakać.T. Hej Natalia, co jest?
N. Cześć Mati, nic. A co ma być?
T. Możesz oszukać ekipe, ale własnego brata nigdy. Więc mów...
N. Chodzi o to że ostatnio nie dogaduje się z nikim z ekipy poza Viką i Krzychem, więc ostatnio zastanawiałam się czy jest sens mieszkać tu czy nie przeprowadzić się do twoich rodziców...- oj będzie afera Natalia nie widzi Karol który za nią stoi
F. Co?!
N. Karol...
F. Jak to zastanawiasz się czy się nie przeprowadzić?!
N. Nie ważne. Mati pogadamy później, dzięki za śniadanie. Cześć- powiedziała po czym wzięła śniadanie i poszła do swojego pokoju.
F. Ty chyba nie masz zamiaru puścić jej do twoich rodziców?!
T. Nie wiem, pogadam z ekipą, a później z rodzicami. Jak wszyscy się zgodzą i ona będzie chciała to jej pozwolę.
F. Wszyscy się na pewno nie zgodzą!
T. Tak, a kto się nie zgodzi?!
F. Na przykład ja!
KP. O co się z samego rana kłucicie?
F. Natalia chce się wyprowadzić do rodziców Mateusza, a ten jej na to pozwala! I powiedział że jak wszyscy się zgodzą to ona pojedzie, ale ja się nie zgadzam. Ekipa też się nie zgodzi!
KP. Ja tam się zgadzam. To od niej zależy.
F. Jak to, ona ma zostac w Krakowie?!
T. Spokuj. Po śniadaniu pogadamy z ekipą.
FKP. Okej.
Po paru minutach przyszła ekipa, wszyscy usiedliśmy przy stole narad, a Karol po chwili zaczął temat.
F. Ekipa, jest taka sprawa...
K. Jaka?
KP. Natalia chce wyprowadzić się do rodziców Mateusz, a on powiedział że jak cała ekipa się zgodzi to ona pojedzie do Londynu- oj widząc miny ekipy wiem że mam przewalone
V. Mateusz! Jak ją puścisz do Londynu to zabije Cię własnymi rękami!
T. Czyli mam rozumieć że się nie zgadzacie żeby Natalia wyjechała?
E. Tak! Ona ma zostać, jest częścią tej ekipy!
T. Dobra, ona mnie nie posłucha. Kto do niej pójdzie i jej wybije z głowy tą wyprowadzke?
P. Ja i Łukasz
T. Okej.
WŁ. To chodź już do nie.
Pov. Patrycja (chyba pierwszy raz odkąd jest w tej książce)
Poszłam ( w końcu nie muszę pisać poszedłem Xd) z Łukaszem do pokoju Natalii, ona akurat siedziała na parapecie i patrzyła na Kraków. Nawet nie zauważyła że weszliśmy.
WŁ. Natalia?
N. Łukasz, coś się stało?
P. Czemu ty wredna małpo chcesz się wyprowadzić?!
CZYTASZ
Skrywane uczucia C.D [ ZAKOŃCZONE ! ]
FanfictionCiąg dalszy opowiadania. Początek jest na kącie @natli479 Początek tej części : 26.06.2020 Koniec: 30.11.2020