Skrywane uczucia C.D [ ZAKOŃCZONE ! ]

4.(8.2)

Pov. Karol
Od rodziców Mateusza wróciliśmy koło 18. Od razu poszliśmy spać. Jutro jedziemy do moich rodziców. Wsumie się nie boję za bardzo. Ale dobra zobaczymy jak to będzie jutro

*U rodziców Karola*
(K)- Hej mamo, hej tato- powiedziałem wchodząc do mieszkania
(RK)- Cześć Karol. Kto to jest?
(K)- Mamo, tato poznajcie Mteusza. Mati jest... moim chł.chłopakiem.
(M)- Dzień dobry.
(RM)- Dzień dobry. Miło Cię poznać.
(M)- Mi państwa również.
Zostaliśmy u rodziców na obiad koło 17 wróciliśmy do domu, gdzie czekała całą ekipa
(E)- I jak zareagowali?
(K)- Dobrze.
(E)- To może na odstresowanie jakoś film?
(M)- Ja pewnie. A Ty Karol?
(K)- Nie, ja jestem zmęczony idę spać.
(M)- Wszystko dobrze?
(K)- Tak tylko się zmęczyłem tym dniem. Branoc.
(E)- Branoc
Jeszcze zanim poszedłem do pokoju Mati powiedział mi na ucho "Za raz do Ciebie przyjdę, tylko z nim chwilę z nimi posiedzę". Poszedłem na górę i wszedłem do mojego starego pokoju. Nie zamknąłem drzwi żeby Mateusz wiedział że jestem u siebie A nie u niego w pokoju. Po paru minutach usłyszałem zamykanie drzwi.
(M)- Czemu tu śpisz, a nie u nas?
(K)- Nie wiem. Tak jakoś. Idziesz spać?
(M)- Tak ale najpierw powiedz mi o co chodzi.
(K)- Niedługo ma przyjechać moja siostra, a Ty jej się podobasz i boję się że ona spodoba się tobie i Cię stracę.
(M)- Karol gdyby podobały mi się dziewczyny to bym był z Marcysią albo jakąś inną dziewczyną, a że jestem z Tobą to chyba coś znaczy. Kocham Cię i nigdy o tym nie zapominaj. Jasne?
(K)- Tak
Mati się podłożył obok mnie. Przed pójściem spać powiedział jeszcze
(M)- Dobranoc. Kocham Cię.
(K)- Branoc. Ja Ciebie też.
Po tym poleżałem jeszcze chwilę i poszedłem spać, a Mati sprawdzał coś na telefonie.

______________________________________
Następny rozdział będzie w czwartek albo piątek jeszcze nie wiem