Znowu wracam posiniaczony do domu, matka nawet nie ogarneła, że wróciłem, nie mogę jej o tym powiedzieć, że Bakugo pobił mnie po raz kolejny, obiecałem mu, a ja zawsze, dotrzymuje dane obietnicy. ZAWSZE Tamtego dnia gdy mnie obronił, obliczłem przysięgę, że nikomu nie powiem o naszych relacjach, aw szczególności moja i jego mamie. Zaczął mnie poniżać, od momentu, kiedy zamówienie po cztery lata, dowiedział się, że nalerze do tych 20% społeczeństwa, które nie posiada daru. Ile ja był dał, żeby go mieć, od dziecka jestem zapatrzony w symbol, numer jeden pośród bohaterów, w jednym All Minta ...
Właśnie idę na g, do łazienki, myje się, jak skończyłem zakładam szarą bluzę, ióre kładę się na łóżku, rozmyślając o życiu które dostałem ...
Oczywiście przyszłe moje wspomnienia zawdzięczam Kachanowi, to on nauczył mnie, że jestem bezwartościowym śmieciem, tylko nędznym kamykiem na drodze do sukcesu. Z rozmyśleń wyrwała mnie matka, świetnie dopiero teraz przypomniała sobie, że ma syna. Co ona chce ...
Zszedłem na dół, a tam doktor, tylko po co?
- Dzień dobry chłopcze, twoja matka, poprosiła mnie, żebym z rozmówawiał.
- Co wy chcecie ze mnie zrobić?!
Mama podeszła do mnie i obieła ramieniem.
- Synku to tylko rozmowa, nie chcemy nic z Ciebie zrobić, na prawdę, proszę, porozmawiaj z panem doktorem.
Odsunełem ją od siebie, zaczołem rozmowę z doktorem.
- To ja pójdę zaparzyć herbat- i znikneła w kuchni
- To co pan chce wiedzieć?
- Po pierwsze matka się o ciebie martwi i chce wiedzieć dlaczego nic jej nie mówisz.
Ta jasne, to do niej nieopodobne.
- Ta, nic jej nie mówię, bo nic się nie dzieje.
- A po drugie jak z twoimi mocami?
- Czy pan wie, że nie mogę ich mieć?!
Nie wytrzymałem, i wybiegłem z domu.
Jak on mógł, wrzyscy od dziecka wypominali mi, że jestem nic nie wartym zerem, w szczególności Bakugo. Zaszłem na jakąś uliczkę, nie spodziewiałem się, że ktoś mnie zaatakuje, ale tak się stało. Jeden ze złoczyńców, wylazł ze ścieków, i się na mnie rzucił.
- Zostaw mnie! - szarpałem się, jego ciało było śliskie.
- Nie szarp się tak, bo tylko na tym ucierpisz, a twoje ciałko sobie na chwileczkę pożyczę- zaczął mnie dusić, wydzierałem się i szarpałem, na marne-Nie będzie bolało, obiecuję.
- Zostaw chłopaka, zmierz się z kimś rozmiarów swoich! - uratował mnie sam znak pokoju
- All Minte! - zrobiło mi się ciemno przed oczami, ostatni co załwarzyłem, to yo jak mój bohater pokonuje tego stwora.
Ocz. All Minta
Skończyłem rozprawić się z tym potworem, i zajołem się chłopakiem, miał zielone włosy ..
Ocz. Midoriyi
Idę z All Mintem przez ulicę, chce się o coś spytać
- All minte?
- Tak, o co chodzi chłopcze?
- Czy osoba nie posiadająca daru, osoba która go nie odziczyła, osoba która należy do tych 20% społeczeństwa, które nie ma daru. Czy taka osoba może zostać bohaterem?!
- Słuchaj chłopcze nie będę ci robił nadzieji, więc powiem prosto z mostu, osoba nie posiadająca daru, nie może zostać bohaterem, przykro mi ...
Po tych słowach odszedł, jakby nigdy nic, mówiąc tylko przepraszam, czy tak postępuje bohater?! Dla mnie bycie bohaterem było całym światem, zawsze wierzyłem że im zostane, a All minte? Był dla mnie wzorem do naśladowania, byłem w ni9ego ślepo zapatrzony , numer ... Czy prosze o tak wiele? W dzisiejszych czasach, prawie każdy ma dar miejszy czy większy, ale ma. A ja? Nie dość że wychowywała mnie tylko matka, od czwartego roku życia znęcał się na de mną Bakugo, a teraz? Nie spodziewałem się takiej odpowiedzi, rozpłakałem się jak małe dziecko, i upadłem na kolana, ryczałem i ryczałem, krzyczałem, ale dalej nie mogłem się opanować. cO JA TAKIEGO ZROBIŁEM ŻE MOJE ŻYCIE TAK WYGLĄDA ?! Gdzie popelniłem błąd?! Dlaczego nie mogę być szczęśliwy, co?!
Jedno jest pewne nie wrócę tam, już nikt nie będzie mnie bił i poniżał, po tym jak w miarę się uspokoiłem, poszłem do domu, posiędzę tu tylko do nocy, potem ucieknę.
Muszę nauczyć się sam o siebie dbać
Mam nadzieje, że to co napisałam, podoba się Wam, iz góry przepraszam za jakie kolwiek błędy lubto, czy źle napisane imiona, wesołych świąt i dobrego roku 2021!
CZYTASZ
Vilian Deku- Brak mocy
RandomPrzez całe dzieciństwo Midoriya, nie dość że wychowywała go tylko matka, do tego miał taie a nie inne relacje z Bakugo, po tym jak sam All Minte powiedział mi,że nie mogę zostać bohaterem, postanowiłem zmienić mój cel...