Vilian Deku- Brak mocy

3 Rozdział Wyjaśnienia

Od razu mówię ten rozdział będzie bardzo krótki, ale obiecuje że kolejny to nadrobi, taką mam mamjeje, ale i tak sorka, miłego czytanka bąbelki

Jeśli coś do od teraz imiona rozmówców będzie przed wypiewiedziami, i zrobię też perspektywe

Np. Izuku Midoriya - IM

Dabi- D

Tomura - Tom

Rozumiecie, mam nadzieje że dzięki tej zmainie będzie się lepiej czytało, jeśli zobaczycie jakieś błędy, czy coś w piszcie, to postaram się je produkty

dLA UŁĄTWIENIA TO TEN TOM- OZNACZA tOMURĘ

POV. IM

Tom- Potrzebne, więc? Dlaczego?

Kurwa musiałeś akurat zapytać się o to? Nie masz innych pytań?

Jeju, ale ok, niech będzie, tchurzem nie jestem, powiem mu jeśli tak bardzo o to prosi

IM- Wiesz co? Zrobiłem to tylko dlatego, że moje życie jest do bani

Tom- A dokładniej?

IM- Co to przesłuchanie?

Tom- W pewnym  sensie tak, więc?

IM- Jezu, ale ok niech ci będzie, uciekłem z domu zadowolony?

Tom -Tak, jestem zadowolony. Ale z jakiego powodu? Bo nie rozumiem, wyjaśnij mi to proszę

IM- Dobrze mamusiu- od tamtego momentu nazywałem  go matką, bo lubię się z nim droczyć, i kocham jak się wkurza- Zrobiłem to dlatego, że nie chciałem im przeszkadzać, byłem tylko piątym kołem u wozu

Tom- Konkretniej się nie da?

IM- Da się, ale lubię patrzeć gdy jesteś zły, i po prostu kocham się z was droczyć- zaśmiałem się jak jakiś psychopata, ale to nie oznacza od razu, że nie jestem grzecznym chłopczykiem, jestem aż nad to grzeczny- Dlaczego to zrobiłem? Przecież sam All Minte powiedział, że jestem nic nie wartym śmieciem.Zerem, człowiekiem należącym do tych 20% społeczeństwa, które nie posiada crirk, bez daru. Od kąt pamiętam to osoba mi tak zbliżenie, mój jedyny przyjaciel, przynajmniej ja go tak nazywałam, gdy miesięcz po cztery lata wyparł się mnie, dlatego, że dowiedział się że nie mam daru, kiedyś stanął po mojej stronie, obiecałem mu że nikomu o naszych nie za bardzo fajnych relacja, nie powiem, aw szczególności moja i jego matce, że byłem, nie jestem jego workiem treningowym, ja głupi jeszcze wierzyłem się się zmnieni, jednak zawiodłem się, i już nigdy nie po pełnie tego błędu, ale gdy kończyliśmy szkołe, nauczyciel spytał się do języka zamierzamy dalej, wrzyscy oprócz mnie i Bakugo, tego chłopaka, moje przyjaciela, wybraliśmy akademie UA, wyśmiali mnie, bo nie mam daru, cytuje " Co ty tam zamierzasz robić, co? Sprzątać moje brudne ciuchy, i czyścić toalety? " wyśmiewali się ze mnie, bo jestem inny, teraz ja śmieje się z nich, bo wrzyscy są tacy sami. Nie dość że do powiedzieli, do jeszcze Bakugo wyrwał mi notatki z zapiskami, i wyrzucił przez okno, do oczka wodnego, pod szkołą, zapytałem się dlaczego do kręgów, a on? Tylko powiedział, ze jak tak bardzo mi zależy na tym skrawku papieru toaletowego, to nich sobie po go skoczę przez okno, aż taki głąb ze mnie nie jest, żebym skakał przez okno, i słuchał się go. ale gdy kończyliśmy szkołe, nauczyciel spytał się do kąt zamierzamy iść dalej, wrzyscy oprócz mnie i Bakugo, tego chłopaka, mojego przyjaciela, wybraliśmy akademie UA, wyśmiali mnie, bo nie mam daru, cytuje "Co ty tam zamierzasz robić, co? Sprzątać moje brudne ciuchy, czyściłem toalety? " wyśmiewali się ze mnie, bo jestem inny, teraz ja śmieje się z nich, bo wrzyscy są tacy sami. Nie dość że do powiedzieli, do jeszcze Bakugo wyrwał mi notatki z zapiskami, i wyrzucił przez okno, do oczka wodnego, pod szkołą, zapytałem się dlaczego do kręgów, a on? Tylko powiedział, ze jak tak bardzo mi zależy na tym skrawku papieru toaletowego, to nich sobie po go skoczę przez okno, aż taki głąb ze mnie nie jest, żebym skakał przez okno, i słuchał się go. ale gdy kończyliśmy szkołe, nauczyciel spytał się do kąt zamierzamy iść dalej, wrzyscy oprócz mnie i Bakugo, tego chłopaka, mojego przyjaciela, wybraliśmy akademie UA, wyśmiali mnie, bo nie mam daru, cytuje "Co ty tam zamierzasz robić, co? Sprzątać moje brudne ciuchy, czyściłem toalety? " wyśmiewali się ze mnie, bo jestem inny, teraz ja śmieje się z nich, bo wrzyscy są tacy sami. Nie dość że do powiedzieli, do jeszcze Bakugo wyrwał mi notatki z zapiskami, i wyrzucił przez okno, do oczka wodnego, pod szkołą, zapytałem się dlaczego do kręgów, a on? Tylko powiedział, ze jak tak bardzo mi zależy na tym skrawku papieru toaletowego, to nich sobie po go skoczę przez okno, aż taki głąb ze mnie nie jest, żebym skakał przez okno, i słuchał się go. wrzyscy oprócz mnie i Bakugo, tego chłopaka, mojego przyjaciela, wybraliśmy akademie UA, wyśmiali mnie, bo nie mam daru, cytuje "Co ty tam zamierzasz robić, co? Sprzątać moje brudne ciuchy, i czyścić toalety?" wyśmiewali się ze mnie, bo jestem inny, teraz ja śmieje się z nich, bo wrzyscy są tacy sami. Nie dość że do powiedzieli, do jeszcze Bakugo wyrwał mi notatki z zapiskami, i wyrzucił przez okno, do oczka wodnego, pod szkołą, zapytałem się dlaczego do kręgów, a on? Tylko powiedział, ze jak tak bardzo mi zależy na tym skrawku papieru toaletowego, to nich sobie po go skoczę przez okno, aż taki głąb ze mnie nie jest, żebym skakał przez okno, i słuchał się go. wrzyscy oprócz mnie i Bakugo, tego chłopaka, mojego przyjaciela, wybraliśmy akademie UA, wyśmiali mnie, bo nie mam daru, cytuje "Co ty tam zamierzasz robić, co? Sprzątać moje brudne ciuchy, i czyścić toalety?" wyśmiewali się ze mnie, bo jestem inny, teraz ja śmieje się z nich, bo wrzyscy są tacy sami. Nie dość że do powiedzieli, do jeszcze Bakugo wyrwał mi notatki z zapiskami, i wyrzucił przez okno, do oczka wodnego, pod szkołą, zapytałem się dlaczego do kręgów, a on? Tylko powiedział, ze jak tak bardzo mi zależy na tym skrawku papieru toaletowego, to nich sobie po go skoczę przez okno, aż taki głąb ze mnie nie jest, żebym skakał przez okno, i słuchał się go. współ? Sprzątać moje brudne ciuchy, i czyścić toalety? "Wyśmiewali się ze mnie, bo jestem inny, teraz ja śmieje się z nich, bo wrzyscy są tacy sami. Nie dość że to powiedzieli, do jeszcze Bakugo wyrwał mi notatki z zapiskami, i wyrzucił przez okno, do oczka narzędzi, pod szkołą, zapytałem się do kręgów, a on? Tylko powiedział, ze jak tak bardzo mi zależy na tym skrawku papieru, to nich sobie po niego skoczę przez okno, aż taki głąb ze mnie jest, żebym skakał przez okno, i słuchał się go. współ? Sprzątać moje brudne ciuchy, i czyścić toalety? "Wyśmiewali się ze mnie, bo jestem inny, teraz ja śmieje się z nich, bo wrzyscy są tacy sami. Nie dość że to powiedzieli, do jeszcze Bakugo wyrwał mi notatki z zapiskami, i wyrzucił przez okno, do oczka narzędzi, pod szkołą, zapytałem się do kręgów, a on? Tylko powiedział, ze jak tak bardzo mi zależy na tym skrawku papieru, to nich sobie po niego skoczę przez okno, aż taki głąb ze mnie jest, żebym skakał przez okno, i słuchał się go.