On wie
On wie. Teraz to wszystko zaczęło nabierać sensu; nocne, niezapowiedziane wizyty, niezachwiane deklaracje, tajemnice, sekrety, ukradkiem rzucane spojrzenia, pojedyncze gesty i bal. On wiedział przez cały czas.
On wie. Teraz to wszystko zaczęło nabierać sensu; nocne, niezapowiedziane wizyty, niezachwiane deklaracje, tajemnice, sekrety, ukradkiem rzucane spojrzenia, pojedyncze gesty i bal. On wiedział przez cały czas.
Mark and Jack have held a very special place in my heart, I adore them both completely. I've always imagined what it would be like to live with them, who hasn't!? Romantic, Adorable, sad, funny, random, and hilarious Imagines just for your guys! Hope you guys fangirl as much as I did! ENJOY! <3
"Mari, don't you dare--" Ayla warned. That was about when she jumped off the roof. A Marichat fanfiction, possible other shippings. PG13 Rating.