Stare czasy wracają, a paczka znajomych stara się ogarnąć ten chaos i pozostać nietykalnymi, tak jak do tej pory udawało im się takimi pozostać. Stare rany w sercu zostały, ale oni nie chcą ich rozgrzebywać. Czy ktoś im w tym pomoże? Kto sprowadzi ich na powierzchnię kiedy będą już przy samym dnie? kontynuacja opowiadania "BAD PAST " zapraszam do przeczytania pierwszej (^^)