- Co to za zebranie? Ktoś umarł czy jak? - dziewczyna podrapała się po karku i szybko zauważyła brak swoich czarnych włosów do obojczyków. Zaczęła się macać po głowie jej włosy były teraz krótkie i trochę poplątane napewno też sterczące na wszystkie strony świata. - Co tu się?... - spojrzała na swoje ręce się przeraziła. Przepraszam jeśli ktoś umrze ze śmiechu przez moją zdolność pisarską i za dużą wyobraźnię hah