Magiczne, wesołe i zimowe wieczory spędzał nad kubkiem kawy i stertą papierów. Nie lubił świąt, nie lubił świątecznych piosenek ani tych wszystkich świątecznych rzeczy. Ona zaś kochała je, pracując w radiu przy świątecznych audycjach. Słuchał radia, przełączając stacje z jednej na drugą. Kiedy w radiu usłyszał głos starej znajomej, którą była ona, rzucił papiery i chwycił za telefon, dzwoniąc do studia. „- Jakie masz życzenie? - Chciałbym, żeby dziewczyna, którą kiedyś kochałem bardzo mocno i wszystko spaprałem, wróciła. - Masz jeszcze jakieś ciekawe życzenia? - Razem z tym aż siedem. Wszystkie związane z tobą". Grudzień 18 Opowiadanie bierze udział w konkursie "Tylko nie Fanfiction!" organizowanym przez @Chwila_Moment ©NovemberRaincorn; 2k16
10 parts