Pov Kamil
Oglądając serial rozmawialiśmy na wiele różnicy tematów. Ciągle się z czegoś śmieliśmy. O 1 w nocy skończyliśmy oglądać serial.S-idę już spać
-noo ja też. Idę po kołdrę i poduszki
S-to ja tu trochę ogarnę
-oki
Poszedłem do pokóju wziąć kocyk kołdrę i poduszki. Wróciłem do salonu rozłożyłem kanapę i położyłem swoje rzeczy.
S -dobranoc
-branoc
Położyłem się i chwilę później zasnąłem.
Pov Stasiu
Gdy Kamil poszedł spać ja jeszcze chwilę posiedziałem w telefonie i też się położyłem.
Około 3 obudziło mnie przekręcanie kluczy w drzwiach. (powiedzmy że mogło go to obudzić XD bo w relalu chyba tak się nie da). Wyszedłem z pokoju i zobaczyłem Kamila wychodzącego w pizamie na klatkę.-Kamil co robisz?
-Kamil halo- podszedłem do niego i wyciągnąłem go do mieszkania. Patrzyłem na niego i machałem mu przed twarzą ręką.
-Kamil- nigdy nie mówił mi że jak był mały to lunatykował. Wziąłem go za rękę i zaprowadziłem do jego sypialni. Położyłem go na łóżko wcześniej zamykając drzwi aby znowu nie wyszedł. Położyłem się obok niego i zasnąłem. Kamil się przytulił do mnie. Aż mi się ciepło na sercu zrobiło i odwzajemniłem uścisk.
Pov Kamil
Obudziłem się w swoim pokoju czując ciężar na brzuchu. Okazało się że ręką Stasia na mnie leży. Lekko ją zsunąłem podnosząc się. Wziąłem telefon do ręki. Była 9 rano. Podszedłem do drzwi z zamiarem ich otworzenia. Jak się okazało były zamknięte. Zacząłem szukać klucza. Leżał na szafce nocnej obok Stasia. Po cichu przekręciłem klucz wychodząc z sypialni. Udałem się do kuchni. Z lodówki wyjąłem 6 jajek i masło. Położyłem rzeczy na blacie. Podszedłem do szafki i wyciągnąłem talerze i patelnię. Nagrzałem patelnię i włożyłem na nią masło. Rozbłem wszystkie jajka i zacząłem je smażyć. Wyjąłem wszystko na talerz posoliłem i popieprzyłem. Poszedłem obudzić Stasia
-Stasiek wstawaj śniadanie ci zrobiłem chodź bo wystygnie
S-no już zchodzę.
Zeszłem do kuchni i usiadłem przy stole. Stasiu zaraz do mnie zszedł
-co robiłem u ciebie w łóżku?
S-długa historia
-mamy czas haha
S-usłyszałem zamek w drzwiach zszedłem i zobaczyłem ciebie wychodzącego z domu. Zacząłem do ciebie gadać ale nie reagowałeś więc stwierdziłem że bardzo możliwe że lunatykujesz. Zaprowadziłem cię do mojego a raczej twojego pokoju zamknąłem drzwi abyś znowu nie wyszedł i zasnąłem.
-serio lunatykowałem? Wow pierwszy raz chyba haha
Zjadłem swoją porcję i poszedłem do sypialni po ubrania. Wziąłem różową koszulkę i czarne spodnie. Poszedłem do łazienki. Wziąłem szybki prysznic umyłem zęby i przebrałem się w świeże ciuchy. Wyszedłem z łazienki poszedłem do komputera i wstawiłem film który nagrałem na zapas (wiem u ewrona to nierealne że chyba ma jakiś wyjazd XD)
-jestem
S-pozmywałem talerze a teraz ja idę się ogarnąć
-oki to ja może coś włączę?
S-dobra
Stasiu odszedł. Usiadłem na kanapie i włączyłem netflixa. Po długim namyśle włączyłem the kissing booth. W tym czasie Stasiu przyszedł.
S-ogólnie piękna koszulka taka stylowa
-haha wiem. Ogólnie mam taką samą bluzę. Dobra siadaj
Obejrzeliśmy kilka odcinków i nie mieliśmy co dalej robić. Wpadłem na pomysł aby się przejść. Szybko się ubraliśmy i wyszliśmy z mieszkania.
Siemaa oglnie Nvdxyza zachęciła mnie do napisania tego. Znaczy stwierdziła że nie ma co czytać i muszę rozdział napisać. Kurde jestem taka miła że jej napisałam XD a teraz idę spać naura XD
536 słów
CZYTASZ
Ewron X Thorek [zakończone]
FanfictionSpróbuję zrobić to coś najładniej jak potrafię. Wszystkie błędy w tej książce takie jak np. przekręcenie wyrazy to przez autokorektę XDD a że mi się nie chce sprawdzać to tak zostało (zakończone)