Trzy

975 40 32
                                    

Pov Kamil
Oglądając serial rozmawialiśmy na wiele różnicy tematów. Ciągle się z czegoś śmieliśmy. O 1 w nocy skończyliśmy oglądać serial.

S-idę już spać

-noo ja też. Idę po kołdrę i poduszki

S-to ja tu trochę ogarnę

-oki

Poszedłem do pokóju wziąć kocyk kołdrę i poduszki. Wróciłem do salonu rozłożyłem kanapę i położyłem swoje rzeczy.

S -dobranoc

-branoc

Położyłem się i chwilę później zasnąłem.

Pov Stasiu

Gdy Kamil poszedł spać ja jeszcze chwilę posiedziałem w telefonie i też się położyłem.
Około 3 obudziło mnie przekręcanie kluczy w drzwiach. (powiedzmy że mogło go to obudzić XD bo w relalu chyba tak się nie da). Wyszedłem z pokoju i zobaczyłem Kamila wychodzącego w pizamie na klatkę.

-Kamil co robisz?

-Kamil halo- podszedłem do niego i wyciągnąłem go do mieszkania. Patrzyłem na niego i machałem mu przed twarzą ręką.

-Kamil- nigdy nie mówił mi że jak był mały to lunatykował. Wziąłem go za rękę i zaprowadziłem do jego sypialni. Położyłem go na łóżko wcześniej zamykając drzwi aby znowu nie wyszedł. Położyłem się obok niego i zasnąłem. Kamil się przytulił do mnie. Aż mi się ciepło na sercu zrobiło i odwzajemniłem uścisk.

Pov Kamil

Obudziłem się w swoim pokoju czując ciężar na brzuchu. Okazało się że ręką Stasia na mnie leży. Lekko ją zsunąłem podnosząc się. Wziąłem telefon do ręki. Była  9 rano. Podszedłem do drzwi z zamiarem ich otworzenia. Jak się okazało były zamknięte. Zacząłem szukać klucza. Leżał na szafce nocnej obok Stasia. Po cichu przekręciłem klucz wychodząc z sypialni. Udałem się do kuchni. Z lodówki wyjąłem 6 jajek i masło. Położyłem  rzeczy na blacie. Podszedłem do szafki i wyciągnąłem talerze i patelnię. Nagrzałem patelnię i włożyłem na nią masło. Rozbłem wszystkie jajka i zacząłem je smażyć. Wyjąłem wszystko na talerz posoliłem i popieprzyłem. Poszedłem obudzić Stasia

-Stasiek wstawaj śniadanie ci zrobiłem chodź bo wystygnie

S-no już zchodzę.

Zeszłem do kuchni i usiadłem przy stole. Stasiu zaraz do mnie zszedł

-co robiłem u ciebie w łóżku?

S-długa historia

-mamy czas haha

S-usłyszałem zamek w drzwiach zszedłem i zobaczyłem ciebie wychodzącego z domu. Zacząłem do ciebie gadać ale nie reagowałeś więc stwierdziłem że bardzo możliwe że lunatykujesz. Zaprowadziłem cię do mojego a raczej twojego pokoju zamknąłem drzwi abyś znowu nie wyszedł i zasnąłem.

-serio lunatykowałem? Wow pierwszy raz chyba haha

Zjadłem swoją porcję i poszedłem do sypialni po ubrania. Wziąłem różową koszulkę i czarne spodnie. Poszedłem do łazienki. Wziąłem szybki prysznic umyłem zęby i przebrałem się w świeże ciuchy. Wyszedłem z łazienki poszedłem do komputera i wstawiłem film który nagrałem na zapas (wiem u ewrona to nierealne że chyba ma jakiś wyjazd XD)

-jestem

S-pozmywałem talerze a teraz ja idę się ogarnąć

-oki to ja może coś włączę?

S-dobra

Stasiu odszedł. Usiadłem na kanapie i włączyłem netflixa. Po długim namyśle włączyłem the kissing booth. W tym czasie Stasiu przyszedł.

S-ogólnie piękna koszulka taka stylowa

-haha wiem. Ogólnie mam taką samą bluzę. Dobra siadaj

Obejrzeliśmy kilka odcinków i nie mieliśmy co dalej robić. Wpadłem na pomysł aby się przejść. Szybko się ubraliśmy i wyszliśmy z mieszkania.

Siemaa oglnie Nvdxyza zachęciła mnie do napisania tego. Znaczy stwierdziła że nie ma co czytać i muszę rozdział napisać. Kurde jestem taka miła że jej napisałam XD a teraz idę spać naura XD

536 słów

Ewron X Thorek [zakończone] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz