Obudziłem się na rękach Stasia.
S- Przepraszam że cię obudziłem. Zaniosę cię do łóżka i pójdziesz spać
-nie nie zasnę postawisz mnie na ziemię?
S-tak jasne
Stasiek postawil mnie na ziemię. Zszedłem do salonu a on za mną. Przy drzwiach stały walizki.
-już wyjeżdżasz?
S-o 21 mam pociąg
-czyli jeszcze dużo czasu
S-mhmm możemy ten czas spędzić razem
-a co chcesz robić. Wykorzystaliśmy już chyba wszystkie możliwe obcje haha
S-znowu serial?
-nie mam ochoty że chyba ty bardzo chcesz to możemy obejrzeć
S-mam inny pomysł
-dawaj
S-masz Xboxa albo PS
-ja niestety nie mam alee wiem że Krystian ma
S-zaraz do niego zadzwonię
-a powiesz mi po co?
S-dowiesz się w swoim czasie hahaha
-okej hahaha
Stasiek poszedł do pokóju a ja zostałem sam w salonie. Nie wiedziałem co chce zrobić. Usiadłem na kanapie i czekałem na rozwój sytuacji. Po 5 minutach chłopak przyszedł.
S-ubieraj się
-Co ale po co gdzie jedziemy
S-jedziemy do Krystiana
-ale po co haha
S-dowiesz się na miejscu haha
-okej haha
Wstałem z kanapy i udałem się do łazienki. Umyłem zęby rozczesałem włosy i założyłem jeansy i bluzę.
-możemy już jechać
S-chodźmy
-a o której masz pociąg?
S-wziąłem ten najpozniejszy o 21 więc mamy jeszcze trochę czasu
-mhmmm a powiesz mi po co jedziemy do Krystiana
S-spędzić z nimi trochę więcej czasu. Dawno się z nimi nie spotykaliśmy
-racja jedziemy już?
S-takk
Wyszliśmy z mieszkania i zjechaliśmy windą na dół i wyszliśmy z bloku. Wsiedlismy do autobusu. Na szczęście do Krystiana nie było daleko.
Po 15 minutach dojechaliśmy
K-krystianek F-FilipekS-hejka
K- siema Boże Stasiek ile cię u nas nie było
F- hejka
K-chodźcie do środka a nie na klatce stoicie
-zagrajmy w coś proszę
F- Mam pomysł zagrajmy w Just dance proszę
K-mi pasuje
-omg takk
S-dobra gramy haha
Graliśmy tak z godzinę. Zmęczeni usiedliśmy na kanapie
-boże chyba nigdy tak się nie zmęczyłem
K-kamil to chyba był największy wysiłek jaki w życiu zrobiłeś hahah
F-hahahha
-ej nie prawda w szkole grałem w drużynie piłkarskiej
S-hahah to chyba twój najśmieszniejsze żart
-okej
S-oj Kamilek nie obrażaj się
-mhm
K-obejrzyjmy Horror proszę
-ale wiadomo że chce obejrzeć po to aby przytulić się do Filipa
F-no a chyba Stasiek chce się do ciebie poprzytulać Kamilek
Spojrzałem na Staśka który się zarumienil.
-hahaha dobra oglądamy to?
K-oki
S-a która godzina wogóle
K-18
S-zaraz będę musiał się zbierać
F-a gdzie jedziesz?
S-wyjeżdżam nie widzieliście
K-nie nic nam. Nie mówiłeś
S-no niesty miałem zostać dłużej ale skrócili nam ferie.
Filip przyniósł popcorn a Krystian włączył film.
Sieeemaaaaaa
Jak tam na zdalnych?
Ogólnie nadula nalegała na rozdział więc jej napisałam. Sorki ze nie dałam wczoraj ale wena mi się skończyła i utknełam w momencie że nie wiedziałam co dalej napisać hahah
Nie wiem kiedy rozdział
490 słów
CZYTASZ
Ewron X Thorek [zakończone]
FanfictionSpróbuję zrobić to coś najładniej jak potrafię. Wszystkie błędy w tej książce takie jak np. przekręcenie wyrazy to przez autokorektę XDD a że mi się nie chce sprawdzać to tak zostało (zakończone)