Pov Kamilek
Obudziłem się o 9. Bardzo wcześnie jak na mnie. To przez Staśka on mnie nauczył tak wstawać. Podniosłem się z łóżka i wyjąłem z szafy kolejne szare dresy czyste bokserki i długie zielone skarpetki. Postanowiłem zostać w bluzie Stasia. Minął jeden dzień a ja już tęsknię. Co się ze mną dzieje. Doszedłem do łazienki. Rozebrałem się i wszedłem pod prysznic. Wziąłem zimny prysznic na rozbudzenie. Wszedłem spod prysznica i założyłem swóje codzienne ubranie. Umyłem zęby chciałem ułożyć włosy lecz żyły soim życiem i nie chciały być ładne-ugh jak zwykle
Wyszedłem z łazienki z zamiarem zjedzenia śniadania.
-Zastanówmy się co Kamil mógłby zjeść? Ha wiadomo że tosty.
Wyjąłem toster masło chleb tostowy i ser. Jako Iż nie mam dużych umiejętność to nawet sera nie umiem cienko pokroić więc wyjąłem obieraczkę i zacząłem odbierać ser (oglnie polecam tak robić XDD) gotowe tosty włączyłem do toster. W tym czasie przeglądałem instagrama. Wsumie i tak nikt nie wstawia nic ciekawego. Wyjąłem gotowe tosty polałem je ketchupem i zacząłem jeść włożyłem telefon do bluzy i zacząłem jeść. Usłyszałem dźwięk mojego tefefonu. Wyjąłem go z kieszonki i zobaczyłem że Stasiu dzwoni.
S-hejj
-heja
S-co tam u ciebie
-standardowo mam nudne życie więc co może się dziać
S-a co jesz?
-a sobie tosty zrobiłem bo to jedyny posiłek który potrafię robić ahaha
Gadaliśmy tak jeszcze 20 minut. Niestety chłopak musiał iść w czymś pomóc rodzicom. Wstałem od stołu i zmyłem po sobie. Ten nawyk też Stasiek we mnie wyrobił jak się darł żebym zmywał po sobie jak zjem. Zaśmiałem się jak sobie to przypomniałem. Poszedłem do salonu i włączyłem TVN leciała szkoła stwierdziłem że mam ochotę poczuć trochę cringe więc zacząłem oglądać. Siedziałem przed telewizorem chyba ze 3 godziny Oglądając różne seriale i filmy. Gdy zobaczyłem że jest już 13:40 postanowiłem się przejść. Zabrałem klucze portfel i wyszedłem z bloku. Dopiero gdy wyszedłem z bloku ogarnąłem że nie wziąłem maski i musiałem się wracać. Zawsze tak robię. Spacerowalem tak z 2 godziny. Gdy zrobiło się zimniej wróciłem do domu. Zjadłem jajecznicę i się wykompałem. Postanowiłem wcześniej odpalić streama.
-siema czaty? Zapytaj u diablesika czy znowu nam kontent zrobi tak jak wczoraj hahaha
Jako Iż zacząłem streama o 17 miałem w planie skończyć go o 23 lecz przez czat znaou przeciagąłem do 2. Nagrałem film na jutro i stwierdziłem że nie chce mi się spać i odpaliłem streama dla subów. Gadałem z nimi do 5 nad ranem. Skończyłem streama i położyłem się spać.
Siema szmaty. Nie no kocham was. Miałam wenę i napisałam wam rozdział. Może jutro będzie następny kto wie XDD
431 słów
CZYTASZ
Ewron X Thorek [zakończone]
FanfictionSpróbuję zrobić to coś najładniej jak potrafię. Wszystkie błędy w tej książce takie jak np. przekręcenie wyrazy to przez autokorektę XDD a że mi się nie chce sprawdzać to tak zostało (zakończone)