- Y/N!
Dźwięki wokół mnie tworzą nieznośny szum, który drażni moje bębenki.
Pogrążona w ciemności nie widzę swojej własnej postaci. Nie jestem w stanie trzeźwo myśleć, jednak słyszę w oddali głos, który nawołuje moje imię.
Głos zbliża się i oddala, nie pozwalając na określenie do kogo on należy.
Nagle wszystko ucicha.
Bezszelestna nicość, powoduje, że po moim ciele przechodzą dreszcze. Przeraźliwe zimno dotyka moje ciało, które jest jakby sparaliżowane.
- Y/N!
Znów słyszę ten głos, odwracam się w jego kierunku, jednak nadal nie jestem w stanie określić czyj on jest.
- Y/N!!!
Głos staje się coraz głośniejszy i wyraźniejszy. Strach ogarnia moje ciało i myśli. Zaczynam uciekać w drugą stronę, coraz bardziej się od niego oddalając.
Jednakże nic to nie daje, głos staje się jeszcze żywszy i głośniejszy, przez co mnie ogłusza.
- Y/N!!!!!!!
Nagle pojawia się światło, które mnie oślepia i gwałtownie podnoszę się do pozycji siedzącej. Oddycham szybko i płytko, czuje serce dudniące w piersi.
- Y/N - dopiero teraz zauważam postać siedząca u mojego boku, która głaszcze mnie troskliwie po plecach - Miałaś koszmar? - jego zmartwiony wzrok przeleciał mnie na wskroś, znowu powracając do moich oczu. Jedna z jego dłoni dotknęła mojej, po czym splótł nasze palce, delikatnie pocierając kciukiem kostki mojej dłoni.
- Przepraszam - szepnęłam nadal pod wpływem szoku. - Chyba to przez te wczorajsze filmy - odetchnęłam głęboko i przytuliłam się do chłopaka, który ciasno objął mnie swoimi ramionami. Dzięki niemu poczułam się naprawdę bezpiecznie, jakby właśnie tam było moje miejsce.
- Chodź kochanie - uśmiechnął się Sugawara i chwyciwszy moją dłoń skierował się do pomieszczenia obok, którym była kuchnia - Zrobimy herbatę, a potem wyjdziemy na spacer - znowu uśmiechnął się w moją stronę, a ja wtedy wiedziałam, że w końcu znalazłam tego jedynego.
~
Hey heyo!
Wiem wiem, strasznie słaby wyszedł ten one shot xd
Mam nadzieję, że miło spędzicie te ferie!
Do zobaczenia ~
~