-Y/N otwórz drzwi!-krzyknął do mnie tata, więc poszłam i je otworzyłam.
Przed moimi oczami ukazał się bardzo wysoki brunet, zapatrzyłam się na niego przez chwilę przez co brunet się zaniepokoił.
-Umm, wszystko w porządku?-zapytał, nagle się ocknęłam, jego czekoladowe oczy tak jakby mnie hipnotyzują, patrzyłabym na nie przez cały czas.
-Tak tak wszystko w porządku-odpowiedziałam po czym gestem ręki dałam znać by wszedł do domu, zaprowadziłam go do salonu gdzie wszystko było już gotowe.
-Will, odezwał się Ojciec po czym obydwoje uścisnęli swoje dłonie.
-Dobry wieczór- odpowiedział brunet uśmiechając się.
Gdy wszyscy usiedliśmy na miejscach zaczęliśmy rozmawiać o nowym pracowniku.
-Więc nazywam się William Gold mam 24 lat, interesuje się muzyką i jeszcze innymi rzeczami, mam tak jakby dwie pracy między innymi tą jedną jest Pana praca-powiedział po czym spojrzał na mojego Ojca,-a drugą tak jakby pracą jest to że streamuje czyli nagrywam tam jakieś filmiki przez co dostaje pieniądze, ale także robię swoje piosenki, więc tak właśnie zarabiam na swoje życie- odpowiedział uśmiechając się
-Ciekawe życie masz, taki ładny chłopak a masz może dziewczynę?-palnęła moja mama a ja szturchnęłam jej ręke.
-nie mam-odpowiedział.
-A no wiesz moja córka też nikogo nie ma- ja wiem do czego Matka zmierza więc szturchnęłam ją w ręke.
-No mógłbym się poznać z państwa córką jeśli nie ma nic przeciwko-odpowiedział po czym spojrzał na mnie.
-Nie mam problemu, możemy się poznać-co ja robię? pytam się w myślach.
-A tak w ogóle to jak masz na imie?-zapytał
-Więc mam na imię Y/N i mam 22 lat-odpowiadam lekko się uśmiechając.
-Masz bardzo ładne imię-mówi.
-Dziękuje ty też masz bardzo ładne-odpowiadam
<Time skip>
Gdy kolacja się skończyła Matka powiedziała żebyśmy poszli do mojego pokoju, tak właśnie zrobiłam.
-Więc to jest mój pokój-powiedziałam po czym machnęłam ręką.
(jakby co możecie jakoś inaczej sobie wyobrazić pokój)
-Wow masz bardzo ładny pokój-powiedział
-Dziękuje twój pewnie też-odpowiedziałam
Usiedliśmy na łóżku i rozmawialiśmy myślę że przez długi czas.
<Time skip>
Po naszej rozmowie stwierdziłam że fajnie byłoby streamować.
-Hmm, myślę że fajnie jest streamerem, może też zostane- powiedziałam
-Wiesz co? Jest to dobry pomysł!- powiedział podekscytowany. Wiem że to szybkie i w ogóle ale jeśli byś chciała moglibyśmy pojechać do mnie do Anglii i byś mogła ze mną postreamować-powiedział.
-Brzmi fajnie, mogłabym ale nie wiem co na to moi rodzice-powiedziałam
-Porozmawiam z Twoimi rodzicami-odpowiedział po czym zszedł na dół
Kolejny rozdział moi Drodzy :>, mam nadzieję że wam się spodobał:)
Niedługo będzie kolejny rozdział :)
Ilość słów: 422
CZYTASZ
Willbur x Reader !ZAWIESZONE!
FanfictionOgólnie jest to moja pierwsza opowieść/ff więc jakby co przepraszam za jakieś błędy itp. :) Piszę to tylko 4fun jakby co, mam nadzieję że wam się spodoba.