#8

1.2K 83 259
                                    

-Wyszedłem z łazienki i poszedłem do swojego pokoju, ubrałem się w piżamy i poszedłem spać myśląc o dzisiejszym dniu.

<Y/n Pov>

Wstałam wyspana ale głodna jak zwykle, jeszcze nawet się nie przebrałam w piżamę, no super.

Podeszłam do szafy i ubrałam zwykły crop top czarny i jeansowe spodnie, gdy się ubrałam poszłam umyć twarz i zęby, później zeszłam na dół, wow znalazłam w tym domu kuchnię a nie pamiętam jak Will mi pokazywał gdzie co jest.

No to zobaczmy co w tej lodówce jest-rzekłam po czym otworzyłam lodówkę.

No dobra tu jest więcej jedzenia w tej lodówce niż u mnie o 3 razy więcej.

Mogłabym wszystko szczerze zjeść ale musiałam wybrać jedną rzecz bo nie chce Mu całej lodówki zjeść zaraz, no dobra to wybieram.... nie wiem co mogę sobie więc zrobię sobie zwykłą kanapkę z serem szynką i ogórkiem.

Gdy już zrobiłam i zjadłam kanapkę to nie miałam za bardzo co robić więc poszłam do salonu i włączyłam sobie coś na telewizorze.

<TIME SKIP>

Po pół godzinie usłyszałam Willa kierującego się w moją stronę.

-Dzień dobry, jak tam się spało?-zapytał z uśmiechem na twarzy.

-Mi się spało bardzo dobrze-rzekłam.

Muszę się spytać jego o to co powiedział wczoraj ale lepiej żebym zapytała go o to wieczorem.

-To dobrze, chcesz może dzisiaj wyjść?-zapytał.

-Taakk chciałabym wyjść może byśmy poszli później wieczorem na plażę?-zapytałam.

-Jasne, a teraz może pójdziemy do starbucks po jakiś napój i do subway po jakieś jedzenie okej?-zapytał.

-Spoko, ja już jadłam kanapkę jedną lecz nadal jestem głodna haha-oznajmiłam lekko się uśmiechając.

-No dobra to ja idę jeszcze po płaszcz-oznajmiłam po czym poszłam na górę.

Gdy już znalazłam płaszcz to wzięłam telefon i zeszłam na dół, ubrałam buty i wyszłam z domu, Will już czekał na dworze, zamknął drzwi i ruszyliśmy w drogę.

<TIME SKIP>

Gdy już zamówiliśmy jedzenie w dwóch sklepach to skierowaliśmy się do domu, przez całą drogę rozmawialiśmy na różne tematy.

Gdy już byliśmy w domu to była godzina 15:09, wzięliśmy nasze jedzenie i skierowaliśmy się do salonu, włączyliśmy sobie jakiś film i jedliśmy nasze jedzenie.

Gdy skończyliśmy oglądać to była godzina 17:03.

-Will? O której jedziemy na plażę?-zapytałam

-O 19-oznajmił.

-A okej-powiedziałam po czym poszłam do swojego pokoju.

Nie miałam co robić więc porobiłam coś tam na telefonie,

<TIME SKIP>

Odłożyłam telefon i była 18:02 więc poszłam się jakoś ogarnąć.

Podeszłam do szafy i wybrałam to:

Podeszłam do szafy i wybrałam to:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Willbur x Reader !ZAWIESZONE!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz