attack on haikyuu x hunter

b

pov yamaguchi
tak na prawde wziąłem ta robotę, tylko dla tego, ze podoba mi sie pewna dziewczyna, ktora kocha ziemniaki. te dzieci sa obrzydliwie irytujące.

pov leorio
biegłem przed siebie, nie zważałem na nic, chciałem tylko uciec jak najdalej. Dotarłem do jakiegos lasu, zobaczyłem płonące ognisko, wiec postanowiłem cichutko podejsc blizej. Zobaczyłem koniochlopaka smażącego kiełbaski z...
pov leorio znowu
z... erenem!!!

Przyjzalem się bliżej. To nie były kiełbaski. TO BYLO POKROJONE CIAŁO MIKASY!!! Poszedłem jeszcze bliżej. Cholera, zobaczyli mnie! Teraz mnie tez zjedzą. Jean żuł jednak tylko włosy dziewczyny. Bardziej bałem się erena.
Zacząłem uciekać. Uciekałem prosto przed siebie nie patrząc pod nogi. W pewnym momencie straciłem równowagę i sie potknąlem. Obudzilem się w dziwnym miejscu

pov Eren
Ten dziwny chlopak zaczal uciekać, wiec byłem zmuszony go porwać. Związałem go sznurem i pojechaliśmy na Jeanie do kryjówki. Nim sie obudził, mamrotał cos o Kurapice i... Liwaju Heciu?!? Skad ten chlopak zna moja matke...

pov Hisoka
Nie pomyliłem sie. To byla wędka Glona. Zielonowlosy stał tuż przeze nami i trzymał kogos za reke. Nie zwazalem na to, kto to byl, poderznąłem mu gardło. Illumi stanal jak wryty... czy ja wlasnie zabiłem jego brata?!

pov Glon
Szliśmy z Kirułą przez las. W jednej ręce trzymałem wędkę, a w drugiej ręke białowłosego. Natknęliśmy się na jego dziadka Tonpe wiszacegona latarni. Killua powiedział, że zawsze chciał przymierzyć jego ogromne spodnie. Postanowiłem spełnić prośbę mojego już chłopaka. Szybko zarzuciłem wędkę w celu złowienia ich. Byłem dosyć nieostrożny. Zobaczył nas... Hisoka?!! Ten stary zboczeniec nie wiedział, że jesteśmy parą... Popatrzył na mnie z pogardą. Pobiegł do nas i zabił Kirułe... Załamany usiadłem na jakimś mrowisku. Mrówki gryzły mnie w dupe, ale to nie było ważne. W złości postanowiłem wyjawić sekret hisoki, o którym wiedziałem tylko ja. Zarzuciłem wędkę na jego włosy. Czerwona peruka spadła. Tytan był łysy.  Illumi zaczął się śmiać.

Pov illumi
Bez włosów był jeszcze piękniejszy. Taki podobał mi się jeszcze bardziej... Dawałem mu wiele znaków na to, że to kocham. On był zapatrzony tylko w glona. Wynająłem nawet Kirułe żeby ten zaczął chodzić z zielonowłosym żeby Hisoka zobaczył, że jego ukochany już kogoś ma. Jednak teraz. Teraz gdy zabił mojego brata wszystko sie zmieniło. Łysy związał glona bandzi gamem. Uciekli. Znowu ode mnie uciekł. Została po nim tylko peruka. Gdy znacznie się oddalił wybrałem numer do Jeana. Chciałem sprzedać mu ją za pokaźną sumę. Koniochłopak podał mi adres, pod który mam przyjść. Zaraz miało dojść do spotkania. Jednak po drodze coś mnie powstrzymalo..

pov Illumi
zobaczyłem calaujacych sie Kurapike i pewnego niskiego faceta, nie chciałem im przeszkadzać, ale gdy mnie zobaczyli wrzasnęli i odepchnęli sie nawzajem. Zacząłem biec, ale gdy w koncu byłem blisko umówionego miejsca, spadła na mnie ogromna siatka. Nie byłem w stanie sie wydostać. Złapali mnie w pułapkę. Zobaczyłem Jeana i Erena, z maszynka do golenia. Dostałem czyms ciężkim w glowe i chyba zemdlałem.

pov Jean
Tak naprawde wlosy Hisoki mnie nie interesowały, ale chciałem miec w swojej kolekcji te piekne ciemne długie wlosy Illumiego. Ogolilismy go z Erenem i uciekliśmy. Perukę Hisoki tez zabraliśmy, tak na wszelki wypadek.

Pov eren
Zanieślismy illumiego do naszej piwnicy z zakładnikami. Było tam łącznie 30 osób. Jean już segregował swoje nowo nabyte włosy. Postanowiliśmy że nasz nowy niewolnik dostanie specjalne traktowanie. Wepchneliśmy go do czarnego pokoju, w którym znajdowały się jeszcze jakieś dwie osoby. Każdy przywiązany sznurem do kaloryfera, każdy z nich był nieprzytomny. Jedli tylko siano, mimo tego wyglądali dobrze. Idealny materiał na kiełbaski.