Podziękowania

367 31 17
                                    

No cóż, nie wiem nawet jak zacząć.

Na starcie bardzo dziękuję tym, którzy dotrwali ze mną do końca opowiadania.

Dziękuję z góry tym, którzy będą przy mnie w kolejnych częściach trylogii oraz innych dziełach.

Mam nadzieję, że za zakończenie pierwszej części, nie planujecie na mnie jakiegoś zamachu.

Ogromne podziękowania kieruję do Grzyba, który bardzo dużo pomógł mi w tym opowiadaniu.

Maślany Grzyb sprawdzał dla mnie rozdziały, często wymyślał teksty czy niektóre sytuacje.

Grzyb był przy mnie do początku tego opowiadania i niebywale dużo mi pomógł w jego powstaniu.

Grzyb pamiętaj, jestem Ci aż po grób wdzięczna za to wszystko i za to, że miałam okazję cię poznać.

Dziękuję również Tyśce, która sprawiała, że czułam, iż to co tworzę jest w jakimś stopniu dobre.

Tysia, naprawdę dziękuję za każde słowo i twoją reakcję na zakończenie, która sprawiła, że się śmiałam.

Tyśka, również wymyślała dla mnie parę tesktów, za co też jej dziękuję.

Tysia, jeszcze wróci twój ideał z gitarą, o to się nie martw!

W głównej mierze dziękuję wam, moim czytelnikom.

Dziękuję, że byliście przy mnie i motywowaliście do dalszego pisania.

Dziękuję za to, że pisaliście tyle cudownych komentarzy, które motywowały mnie to tworzenia.

Dziękuję za każdą, pojedynczą gwiazdkę!

Dziękuję za to, że dzięki wam widzę jakiś sens w pisaniu na watt.

Dziękuję za to, że dzięki wam robię to, co robię.

klymena

Dark AcademyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz