50 TᗯᗩᖇᘔY ᕼOᗷIᗴᘜO [+18]

𝕊𝕆ℙ𝔼

- Jaja sobie Pan kurwa robi? - kobieta rzuciła papierami o biurko J-Hopa
- Nie proszę pani - odparł spokojnie Hobi - takie są dowody
- Miał mnie Pan bronić w tym cholernym sądzie a nie przysparzać mi problemów - warknęła
- Proszę nie krzyczeć - odezwał się Yoongi siedzący obok J-Hopa
- Niech Pani posłucha - zaczął Hobi, ale nie dokończył bo poczuł palce Sugi przesuwające się po jego udzie - cóż myślę że lepiej by było gdyby Pani nie kręciła się koło męża, aż do czasu.. - smukłe palce Mina zacisnęły się na kroczu J-Hopa - do czasu rozprawy rozwodowej - Hobi próbował nad sobą panować - to postawi Panią w wiarygodnym świetle - dokończył spokojnym tonem próbując rzucić rękę swojego asystenta która powoli rozpinała jego rozporek. Ale Suga nie miał zamiaru zabrać swojej dłoni jedynie wzmocnił jej uścisk
- Yoongi - Hobi popatrzył na niego znacząco - idź po papiery
- Nie ma takiej potrzeby, mam tu wszystko - kobieta wyciągnęła z torebki dokumenty do podpisu
- Pani podpisze tu - wskazał palcem na papier - i tu - kiedy Suga odpiął rozporek spodni J-Hopa zajął się jego przyrodzeniem, masując je lekko przez co doprowadzał Hobiego do szaleństwa
- Powinna Pani już iść i porozmawiać o tym z matką - powiedział J-Hope który wiedział że dłużej nie wytrzyma udając że wszystko jest w porządku
- Dziękuję w takim razie - uścisnęła dłonie J-Hopowi i Yoongiemu, po chwili wyszła zamykając za sobą drzwi
- Byłeś bardzo niegrzeczny - wyższy  mruknął do ucha Yoongiego
- No to mnie ukarz - szepnął ponętnie Suga i przejechał kciukiem po ustach starszego. Hobi nie wytrzymał i wpił się lekko w wargi Mina. Całował go ostrożnie i z wyczuciem, minęła dłuższa chwila kiedy Yoongi pogłębił pocałunek który teraz stał się namiętny i pełen pasji. J-Hope lubił kochać się z Yoongim, wolno, subtelnie i z miłością szepcząc mu do ucha komplementy i przypominać mu jak bardzo go kocha. Natomiast Min wolał się pieprzyć, ostro, brutalnie i niechlujnie słysząc brudne i nieprzyzwoite słowa, które zawsze tak bardzo go podniecały. Lubił kiedy J-Hope nazywał go "jego suką", lubił kiedy Hobi nie trzymał się swoich zasad i dawał ponieść się emocjom. I lubił wykrzykiwać jego imię kiedy dochodził. Yoongi podniecony tą myślą sięgnął do spodni wyższego
- Nie tak szybko ty mała napalona szmato - powiedział J-Hope i lekko odsunął się od Sugi. Widział niezadowoloną minę Yoongiego i zapragnął się trochę z nim podroczyć
- Rozbieraj się - szepnął stanowczo wyższy. Suga niepewnie chwycił końce swojej podkoszulki - rozbieraj się bo stracę cierpliwość Min - Hobi uśmiechął się się złośliwie. Samego Suge niebywale połehtały te słowa więc już po chwili stał nago przed J-Hopem. Jedyną myślą jaka krążyła po głowie wyższego było pytanie
~ Dlaczego Yoongi ma tak bardzo seksowne biodra i uda? Sam się prosi żebym go zerżnął ~
- Na kolana - powiedział podniecony Hobi. Suga doskonale wiedział o co prosił wyższy. Nie minęło kilka sekund kiedy niższy wyciągnął z bokserek przyrodzenie Hobiego. Suga zaczął poruszać ręką po całej długości członka J-Hopa. Hobi sapnął i oparł się o biurko. Yoongi popatrzył na wyższego z dołu, co cholernie podnieciło  J-Hopa. Hobi już wyobrażał sobie napuchnięte usta Mina oblepione jego własną spermą. Suga pocałował główkę penisa Hobiego na co wyższy jęknął z rozkoszy. Następnie Min przejechał językiem po całej jego długości. Po kilku sekundach wziął do ust całe przyrodzenie wyższego. Zaczął poruszać powoli głową. Hobi gwałtownie odchylił głowę do tyłu i wplótł palce w miękkie włosy niższego. Suga chwilę potem, jakby w odpowiedzi przyśpieszył swoje ruchy. Wtedy ścianki gardła Yoongiegi zacisnęły się na członku wyższego
- Yoongi.. - sapnął Hobi czując że jest u kresu swoich sił, lecz kiedy miał już dojść Suga odsunął się od niego z chytrym uśmieszkiem. Wstał i wyszedł zamykając za sobą drzwi i zostawiając Hobiego i opłakanym stanie
- WRACAJ TU TY MAŁA PODSTĘPNA SZMATO I DOKOŃCZ CO ZACZĄŁEŚ - wydarł się J-Hope i wybiegł z biura za niższym