Lonely girl (zawieszone)

Prolog

... i żyli długo i szczęśliwie- powiedział tata kończąc historię na dobranoc. Pocałował mnie w czoło i już miał wychodzić, kiedy wymamrotałam:

- Tato...? Zostawisz zapalone światło?

- Oczywiście skarbie- odpowiedział i zapalił lampke w korytarzu. Bardzo kocham mojego tatę i nie wyobrażam sobie bez niego życia. Mama umarła 2 lata temu, za to mam jeszcze starszego brata, Liama. Jest już pełnoletni, ale nadal z nami mieszka. W ciągu tygodnia się uczy, a w weekendy pracuje, żeby pomóc tacie w utrzymaniu domu. Jego dziewczyna często do nas przychodzi, lecz nie do końca ją lubię, ona chyba też za mną nie przepada. Ja jestem Elizabeth, ale wszyscy mówią do mnie Eliza lub w skrócie El.

Kiedy się obudziłam, była niedziela. Zawsze wstawałam najwcześniej i budziłam resztę domowników. Kiedy pobiegłam do sypialni taty i chciałam go obudzić, on nie reagował. Skakałam po łóżku, lecz nadal się nie odzywał. Zawołałam Liama, żeby sprawdził co się dzieje. Brat położył rękę na szyi taty, a po chwili usiadł na ziemi. Z jego oczu płynęły łzy i w tym momencie zrozumiałam, że mój ojciec nie żyje.

Trafiłam do domu dziecka. Liam powiedział, że po mnie wróci. Codziennie stalam przed bramą i czekałam, jednak on nigdy nie przyszedł. Jestem pewna, że jego dziewczyna nastawila go przeciwko mnie. Nigdy mu tego nie wybaczę...

W miejscu gdzie spędziłam ponad pięć lat mojego życia, byłam bardzo osamotniona. Codziennie płakałam po nocach, nikt mi nie umiał pomóc. Jedyna osoba, która zwróciła na mnie uwagę była Lindy. Naszą relecję można było nazwać przyjaźnią. Dziewczyna do sierocińca trafiła zaraz po urodzeniu. Jej matka zmarła przy porodzie, a ojciec uciekł zaraz po tym, kiedy dowiedział się o ciąży. Szkoda mi jej, tak jak innych dzieci, które tu trafiły. Byłyśmy w tym samym wieku, więc dobrze się dogadywałyśmy. Ona jedyna wiedziała o mojej ucieczce i obiecała, że będzie mnie kryć. Jestem jej za to bardzo wdzięczna. Prędzej czy później zaczną mnie szukać, ale do tego czasu zdąże uciec.

No to jest wstęp! Mam nadzieję, że wam się podobało, zapraszam do komentowania i oceniania. Do zobaczenia! ;)