*・゜゚・*:.。..。.:*・・*:.。. .。.:*・゜゚・*
𝑰𝒕 𝒊𝒔 𝒂 𝒏𝒆𝒘 𝒄𝒉𝒂𝒑𝒕𝒆𝒓 𝒊𝒏 𝒎𝒚 𝒍𝒊𝒇𝒆...?
*・゜゚・*:.。..。.:*・・*:.。. .。.:*・゜゚・*
WYCHODZĄC Z GABINETU dyrektora, Mihia nie czuła się zbyt komfortowo, będąc otoczona przez czwórkę nauczycieli. Po krótkim opowiedzeniu im o tym, że nie przejęła jeszcze kontroli nad darem, zdziwiła ją reakcja osób będących w pomieszczeniu. Myślała, że wyśmieją ją i karzą jak najszybciej wyjść, jednak - na szczęście - była w błędzie. Dyrektor przyjął tę informację niesamowicie spokojnie, a nawet dodał swój komentarz, który zmiótł dziewczynę całkowicie z planszy.
Nasza placówka specjalizuje się w doskonaleniu darów młodych ludzi, takich jak ty. Myślę, że nie byłoby problemem, gdybyś dołączyła do tego grona...
Nadal nie mogła uwierzyć w to, co usłyszała. Czy to oznaczało, że chcieli przyjąć ją do najsłynniejszej szkoły dla bohaterów? Tak bez niczego? Nie umiała panować nad darem, zawsze kiedy chciała go użyć, niszczyła rzeczy, czy po prostu robiła komuś krzywdę. Dlatego nie chciała tego robić, nie praktykowała go, straciła nim zainteresowanie. W domu dziecka nikt nie przejmował się tym czy ma dar, czy też nie. Niewielu rówieśników posiadało indywidualność, jednak znajdowały się wyjątki, w tym też granatowowłosa. Miała w tym gronie jedyną przyjaciółkę, z którą rozumiała się praktycznie bez słów. Również z tą, z którą poszła wtedy do składziku za budynkiem. Nie widziała jej od wielu lat, jednak nigdy nie straciła nadziei, że jeszcze kiedyś ją ujrzy. To w jakiś sposób dawało jej siłę. Dzięki temu wytrzymała.
- Na górnym piętrze znajdują się pokoje nauczycieli, służące do przenocowania. Wiele z nich jest wolne, więc masz duży wybór - Nezu odezwał się tak nagle, że dziewczyna prawie podskoczyła.
Miała tu zostać? W szkole?
Teraz została kompletnie zbita z tropu. Nie zauważyła nawet, gdy znaleźli się na środku korytarza, który do złudzenia przypomniał ten, w którym znajdowały się sale lekcyjne. Jednak dzięki małym szczegółom można było rozwiać tę wątpliwość. Drzwi na pewno były mniejsze, takie jak w normalnych mieszkaniach, a na niektórych wisiały tabliczki z inicjałami, prawdopodobnie nauczycieli uczących w tym liceum.
- Mój pokój jest tam - Midnight wskazała palcem na jedne z drzwi - Zaraz obok pokój jest pusty, co o tym sądzisz? - Zapytała, uśmiechając się w stronę dziewczyny.
Ta w odpowiedzi pokiwała głową, a po chwili ruszyła razem z kobietą i dyrektorem pod wskazane miejsce. Dopiero teraz błękitnooka zauważyła brak Mica i Aizawy.
Gdzie oni są?
- Już wrócili do domu, ale zobaczysz ich jeszcze nie raz - Nezu powiedział praktycznie od razu, co wprawiło Mihie w niemałe zakłopotanie.
CZYTASZ
𝐎𝐜𝐳𝐲 𝐌𝐢𝐡𝐢𝐢 𝐧𝐢𝐜𝐳𝐲𝐦 𝐧𝐢𝐞𝐛𝐨 - 𝐁𝐧𝐇𝐀 𝐅𝐅
Fanfiction┊ ╰➣⌑꙳✰ "𝐉𝐚𝐤 𝐦𝐚𝐦 𝐤𝐨𝐠𝐨𝐤𝐨𝐥𝐰𝐢𝐞𝐤 kochać, gdy serce zmienia się w lód?" Jedyne co zapadło jej w pamięci, to ból i strach, idący za nią krok w krok. Bała się ludzi, ponownego skrzywdzenia. Nie chciała nikomu ufać, jednak jej próby były ni...