W nocy były straszne burze a ja sie ich bałam więc nie spałam pół nocy ale kiedy piorun walnął w drzewo i był huk całą zapłakana wtuliłam sie w chłopaka leżącego obok mine jeszcze go przy tym obudziłam
Jk : co sie dzieje ej malutka czemu płaczesz
odpowiedziała całą zapłakana : Boje się
JK : ej przy mnie nie musisz się niczego bać
Lili : Jungkook ?
JK : hmm ..
Lili : mogę sie przytulić
kiedy wypowiedziałam ostatnie słowa chłopak przycisnął mnie mocno do swojego torsa i zasnął a ja chwile po nim ...
Rano obudziły mnie krzyki z kuchni wzięłam zajrzałam do szafy gdzie miałam już rozpakowane ciuchy z kilkoma nowymi ubrałam sie
.......................................................................
Od Tego momentu co 15 minut będę dodawała rozdziały ..Maraton czas zacząć
CZYTASZ
~Syn Mafi & Najsłodszy chłopak na świcie ~
Teen FictionOd małego Lily nie miała dobrego dzieciństwa •Dom dziecka •Nowy dom •Sprzedarz i wyjazd Do Korei •Podarowana w Prezencie dla syna Mafi