Dalej
Ale ostatni z nich przykuł moją największa uwagę
stał w oknie była już późna godzinna i ciemno na dworze więc ten pomruk dodawał mu jeszcze większego mroku kiedy weszłam i powiedział ciche hej wszyscy sie odwrócili oprócz niego
Lili : Hej
SooJin : nareszcie zeszłaś łał jak pięknie wyglądasz
?? : Noo.. Kook będziesz sie miał czym nacieszyć w Nocy
Lili : Ta.. yhmm... a tak wgl jestem Liliana ale mówcie mi Lili
SooJin : To jest KIM NAMJOON - KIM TAEHYUNG - KIM SEOKJIN - JUNG HOSEOK- PARK JIMIN - MIN YOONGI a ten ostatni to mój syn JEON JUNGKOOK
wtedy ten chłopak odwrócił sie i zmierzył mnie wzrokiem od góry do dołu i zaczął do mnie podchodzić nie wiedząc po co dopiero jak zatrzymłam sie prz mnie w podniósł mi ramiączko powiedział
JK : skoro jesteś moja mów mi tatusiu i idz sie przebrać bo Jimin zaraz zgwałci cię
Lili : To ja pójdę sie przebrać
SooJin : Dobrze i jak zejdziesz ubieraj sie i jedziesz do Jungkooka będziesz z nim mieszkała jesteś prezentem na jego urodziny ( i nie tutaj Jungkook nie ma urodzin 1 września )
Kiedy weszłam do poprzedniego pokoju gdzie sie przebierałam walizek już nie było czyli czekają na mnie w aucie przebrałam sie w poprzednie ciuchy i zeszłam na dół weszłam do auta Jk i pojechaliśmy pod jego dom który niby znajduje sie w Seulu czyli jakieś kilka godzin drzemki mnie czeka niestety nie w połowie drogi spytałam sie czy może sie zatrzymać i czy sie nie mogę zamienić z Którymś z chłopaków którzy siedzą z tyłu ( jechaliście jednym autem z chłopakami to prędzej taki bus ale iziemy dale nie wnikajmy )
JK : Nie..
?? : Jungkook daj dziewczynie sie przespać cały dzień leciała samolotem . Jestem KIM TAEHYUNG ale mów mi V
JK : okej
Jungkook zatrzymał sie i zamieniłam sie miejscami z Jhopem czyli jak ona tam powiedział z Jung hosokiem Poznałam ich ksywki wszystkie oprócz Jungkooka oparłam głowe o ramie V i zasnełam Po kilku godzinach poczułam jak ktoś mnie bierze na ręce i wnosi do jednego z pokoji
położył mnie na łóżku i po 15 minutach położył sie obok mnie ...
*************************************************************************************
PRZEPRASZAM ZA OPÓŹNIENIE Z ROZDZIAŁEM ... MIAŁAM LEKCJE NIESTETY MARATON MUSZE PRZENIEŚĆ NA JUTRO ( PIĄTEK 19.02.2021) MAM NADZIEJE ZE SIE NIE OBRAZICIE ALE JESTEM ZMĘCZONA .... WYCZEKUJCIE NIEDŁUGO WYDARZY SIE SYTAUACJA 360*
DOZOBACZENIA MISIACZKI *_*
CZYTASZ
~Syn Mafi & Najsłodszy chłopak na świcie ~
Ficção AdolescenteOd małego Lily nie miała dobrego dzieciństwa •Dom dziecka •Nowy dom •Sprzedarz i wyjazd Do Korei •Podarowana w Prezencie dla syna Mafi