Jk : Mozemy Porozmawiać
Lily : tak
Jk :no bo ja sie zakochałem w tobie
Lily : okej to teraz powiedz tej
dziewczynieJk : właśnie powiedziałem
Lily : Co jak to
Kiedy wypowiedzałam ostatnie słowa Jk pocałował mnie byl to namietny i długi pocałunek nie mogłam sie oprzeć wiec oddawałam pocałunki jego usta były uzależniające już wiem dlaczego jest synem Szefa dla Mnie jest Synem Mafi a on to narkotyk bo jego usta i dotyk jest uależniający kiedy zabraklo nam powietrza odtalismy sie a mi zrobiło sie jakby zimno tak samo jak budze sie ranno bez niego
Lily: Nie wiem co powiedzieć
Jk : nic nie mów ... zostaniesz moją dziewczyną
Lily : NIE
Nie dokończyłam poniewarz pocałował mnie znowu tym razem był to bardziej zachłanny w pewnym momecie zaczął językiem dotkykać mojej dolnej wargi z prośbą o to żebym wpuściła jego język otworzyłam szrzej buzie a on zaczął jeżdzić jezykiem bo mojej jamie ustnej po 5 minutach zaczeliśmy walczyć na języki a kiedy zaczał zjerzdzać ręką mojej nogi ocknełam sie
Lily : Nie
Jk : co nie
Lily : Nie chcem tego
Jk : okej a zostaniesz moją dziewczyną
Lily : Takk
przytuliłam sie o niego a on powiedział , że teraz sie zacznie . niewiedziałam o co mu chodzi więc poszłam sie przebrać i zasnełam wtulona w chłopaka już oficjalnie mojego
(ŁAŁ TERAZ TO SIE ZACZNIE WYCZEKUJCIE )
CZYTASZ
~Syn Mafi & Najsłodszy chłopak na świcie ~
Teen FictionOd małego Lily nie miała dobrego dzieciństwa •Dom dziecka •Nowy dom •Sprzedarz i wyjazd Do Korei •Podarowana w Prezencie dla syna Mafi