-Idiota - stwierdził rudy i spojrzał na niego - Ja po prostu chcę, żebyś dał mi spokój - westchnął cicho - Dlaczego zawsze musisz mi utrudniać życie, co?
-Bo mi się nudzi, to wszystko - spojrzał na niego - Trochę rozrywki mi się należy przed śmiercią. Poza tym to ty mi przeszkodziłeś, więc nie wiem, o co ci chodzi - stwierdził spokojnie, śmiejąc się cicho pod nosem - Mogłeś mnie tam ładnie zostawić i się nie mieszać. Jak już ustaliliśmy... Miesiąc będziesz robił, co chcę, a potem oddam ci kompromitujące zdjęcia i znowu sobie ładnie skoczę, a ty mi przestaniesz w tym przeszkadzać, dobrze? - uśmiechnął się lekko
-Niech ci będzie, skoro tego chcesz... Ale teraz chodź, zimno mi... - powiedział cicho - Gdzie w ogóle chcesz, żebym poszedł? - spytał i spojrzał na niego
-Na chwilę obecną możesz przyjść do mnie i mi posprzątać, czy coś - uśmiechnął się do niego - Wiem, że tego nie znosisz, więc chciałbym zobaczyć, jak się męczysz. To kara za wyciąganie mnie z wody idioto
-Idiotą to jesteś ty, do tego okropnym sadystą.. Jak można zmuszać kogoś do sprzątania...?
-Nie marudź Chuu - wstał z ziemi i ruszył przed siebie do domu. - Chodź, pójdziemy razem - uśmiechnął się i szedł spokojnie za nim.
CZYTASZ
"Nienawidzę w tobie wszystkiego" ~ soukoku love story
FanfictionTypowo, znowu nie mam pomysłu na opis, ale tytuł chyba mówi sam za siebie, czyż nie? Co ja będę mówić? Jeśli cię to zainteresuje, to zapraszam i miłego czytania <3