Prolog

119 4 0
                                    

Siedząc przy oknie zastanawiałam się , nad tym co się wydarzyło przez te parę lat, a było tego trochę ale gdzie moje maniery . Jestem Bianka Claire , mam 17 lat, wychował mnie ojciec jeśli chodzi o matkę nie pamiętam jej . Jedyne co o niej wiem to, że mnie nie chciała ojciec się z nią pokłócił a , następnie wyjechał razem ze mną . Nie wiem gdzie się urodziłam i gdzie mieszka moja matka ale o ile nie chcę wiedzieć tego drugiego , tak to pierwsze chciałam.Za każdym razem jak o to pytałam to ojciec zmieniał temat rozmowy albo mnie zbywał , więc z biegiem lat przestałam pytać . Razem z tatą trochę podróżowaliśmy . Byliśmy już w:

-Chicago - Było to pierwsze miasto do którego pojechaliśmy od razu po kłótni z moją matką.Miałam wtedy 2 latka. Tata zapisał mnie do przedszkola. Był z nami wierny przyjaciel mojego taty Markus, który z nami podróżował . Robił z tatą pełno zdjęć przez nie wiem co tatko robił gdy byłam w przedszkolu . Pisał w swoim dzienniku. Mieszkaliśmy tam przez 2 lata.

-Nowy Jork- Było to następne miasto do , którego ojciec mnie zabrał. Tata znowu zapisał mnie do przedszkola do czasu po moich piątych urodzinach , jedynie co pamiętam to to ,że pokłóciłam się o coś z tatą a, w momencie gdy krzyknęłam żarówka w lampie pękła. Przez to wypisał mnie z przedszkola. Od tego czasu Markus zaczął mnie uczyć w domu oraz dostałam od niego srebrną bransoletkę. Wyjechaliśmy gdy miałam 7 lat.

-Denver- Mój ojciec musiał pilnie spotkać się ze swoim znajomym z tego miasta jeśli dobrze pamiętam miał na imię Diego. Parę tygodni później odwiedził nas pewien mężczyzna przedstawił się jako Elijah . Zadawał różne pytania mnie i tacie . Pytał mnie co lubię czytać , co lubię robić oraz jakie znam języki , odpowiedziałam mu ,że lubię książki fantastyczne, lubię rysować oraz ,że znam łacinę , francuski i angielski. Zostawił tacie listę i wyszedł .(7lat-9lat)

-Miami- Miałam 9 lat, gdy tam zamieszkaliśmy tata załatwił superowy dom z basenem w którym często pływałam. Czułam jakby to był mój żywioł . Tata oraz Markus zaczęli mnie uczyć na temat roślin oraz ich właściwości , opowiedzieli mi też o tym czego też nie dodawać oraz podali parę przepisów na trucizny.Opuściliśmy to miasto gdy miałam 12 lat.

-Phoenix-Ojciec powiedział mi wtedy ,że jest czarownikiem . Markus zaczął uczyć mnie łatwych zaklęć a, ojciec uczył mnie o kamieniach szlachetnych oraz ich symbolice dał mi wtedy szkatułkę z : Diamentem, Rubinem, Szafirem, Szmaragdem, Topazem, Opalem, Ametystem, Onyksem, Bursztynem i kilkoma perłami. Markus dał mi natomiast nową bransoletkę , która jak twierdził była zanurzona w werbenie i tojadzie . Nie wiedziałam dlaczego akurat te dwa zioła , ale nie pytałam. Wyjechaliśmy gdy tata stwierdził iż jestem w stanie panować nad mocą oraz będę w stanie się obronić w przypadku ataku na mnie.Czyli w wieku 16 lat.

A moja opowieść zaczyna się od przyjazdu do miasta o nazwie Mystic Falls.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przepraszam za tak długą nieobecność to po pierwsze , a po drugie chcę was poinformować o tym iż jeszcze raz wezmę się za tą historię ,ale tym razem porządniej parę rzeczy pozmieniam jednak zostanę przy tym samym wątku. Jeśli zaś chodzi o opublikowanie rozdziałów będę to robić przynajmniej raz w tygodniu chyba ,że będę miała masę nauki to do maks 2 tygodni. A teraz z tej okazji opublikuje jeszcze w najbliższym czasie jeszcze dwa rozdziały.Mam nadzieję ,że wam się to spodoba. - Marta.

the originals pierwotna historiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz