🌌Naprawdę?🌌

98 13 4
                                    

Pov Julia

Obudziłam się w jakimś szpitalnym pomieszczeniu. Próbowałam się podnieść, ale strasznie bolało mnie coś w brzuchu. Kątem oka zauważyłam jednak siedzacego obok mnie Aidana. Nie wiem dlaczego, ale bardzo ucieszyłam gdy zobaczam, że to właśnie on siedzi obok mnie jest.

Cześć-powiedział uśmiechajac sie do mnie, a ja mu odpowiedziałam tym samym słowem

Gdzie ja jestem?-zapytałam chłopaka

W szpitalu. Miałaś operację.-odpowiedział mi. Muszę zawołać lekarzy. Kazali mi się zawołać gdy tylko się obudzisz-dodał po chwili wstając, a ja złapałam go za ręke aby tego nie robił, na co ten uśmiechnął się i usiadł spowrotem obok mnie

Długo spałam?-zapytałam Aidana

2 godziny, ale operację miałaś trochę dłużej-odpowiedział usmiechajac się do mnie. Nagle do sali wpadła Martina, ze wsciekłoscią w oczach

Ty buraku!- powiedziała, a ja nie wiedziałam o co jej chodzi

Martina! Opanuj się!-krzyknęłam

Sorki, ale ten idiota miał mnie zawołać odrazu gdy się obudzisz-powiedziała i przytuliła się do mnie. Wtedy weszła reszta paczki przyjaciół i również mnie przytulili. Mimo, że cieszyłam się z widoku Veronicki, Martiny, Noah'a i Louisa to cały czas zerkałam na Aidana, który właśnie poszedł do lekarza.

Ej Julia mam pytanie-zapytała Veronica na co ja popatrzyłam się na nią dajac jej tym samym poczucie, że jej słucham

Czy ty i Aidan razem? No wiesz kręcicie?-nagle wypalił Louis, na co ja się przeraziłam

Nieeee coś ty jesteśmy tylko przyjaciółmi-odpowiedziałam i zauważyłam wchodzącego Aidana do sali w której właśnie leżałam...

~Hiii, jak podoba wam się ten rodział?
Dajcie znać koniecznie w komentarzu!

Aidan z wami!!

,,𝕮𝖔 𝖙𝖔 𝖏𝖊𝖘𝖙 𝖒𝖎ł𝖔𝖘𝖈?"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz