Kokichi nie mógł znaleźć swojego senpaiaUwUBAKA więc postanowił przeszukać piwnicę (znowu). Lol nie było go tam a jak go tam nie było to i nie mógł dać mu czapki. Wtem nagle z dupy pojawiła się Tsumugi i wzięła kokicha oraz uciekła.Znaleźli sie na plaży (w tym pomagała mi _kimiri_ więc dzięki) byli tam wszyscy.
Angie leżała,
Kaede grała,
Ryoma wąchał powietrze,
Kaito jakimś cudem unosił się na wietrze,
Shuichi załamany,
Korekiyo zakopany,
Himiko czaruje,
Iruma buduje,
Kiibo się boi,
Tenko nie obroni,
Gonta, pszczoły i motyle,
Maki ma na to wyj*bane,
Kokichi podszedł do ShuShu i wręczył mu czapkę. Shuichi miał chwilowe POG na twarzy i następnie przyleciał Monokuma i jebnął Shuichiego mlekiem z Lidla do terminie. Wszyscy zrobili sobie płatki.
Oprócz Kaito bo on sobie leciał gdzieś.
Kokichi jadł płatki
Ale Tsumugi nie.Koniec.
CZYTASZ
Saiouma // Dlaczego ty jeszcze żyjesz?!💞
FanfictionZakończone ✔ Shuichi poszedł do biedronki ale los go nie lubi więc podrzucili mu szczura. Mówi, że kupuje mleko i idzie dalej.