Afton Family~ jeszcze przed ostatnią tragedią(Moje AU) [ODDANE]

Prolog

*Michael*

Uff... Wreszcie ,,ojciec'' zostawił mnie już w spokoju i mogę iść do pokoju. Dzisiaj był wyjątkowo delikatny(o ile można to tak nazwać). Jak się ogarnę to idę spotkać się z Simonem i resztą. Może powłóczymy się po mieście, albo coś innego. Z moimi przyjaciółmi nigdy się nie nudzę. Okej, idę się umyć i idę do Simona.

*William*

Zastanawiam się, jak Elizabeth i Clara mogą kochać tą pomyłkę. Ten chłopak nawet nie zasługuje na nic dobrego. Jeszcze Clara mówi mi że mam GO traktować lepiej i przestać mu to robić! Ha! Mam być dobry dla tej pomyłki, dla tego smarkacza?! Jeszcze Clara mi mówi, że mam go traktować jak syna. Ha! Ona chyba nie myśli, że będę to robił! Zabawne.