jak mogła uciec - powiedział duda
- to wina dziwek proszę prezydenta - powiedziała Aly czyli ta służąca z Indii. Naprawdę miała na imię ale zmieniliśmy jej na Aly by nikt się nie czepiał że ją porwaliśmy. W papierach napisaliśmy że jest pół z Rosji i pół z Indii, a ma 31 lat. Naprawdę miała 38 ale nie zamierzam teraz robić jej opisu. Andrzej poszedł do pokoju w którym gesslerowa prowadziła lekcje. Wchodząc do niego wyrwał drzwi z zawiasów.
- gdzie Olivia! Karina to Ty! Lub Samantha bo Ty też się do niej kleiłaś!!!!!! - krzyknął duda.
- Ja wiem co i gdzie jest Olivia - powiedziała Maja, a duda ja zaprowadził do pokoju tortur na 2 piętrze na korytarzu 2B.
- gadaj gdzie jest bo jak konstytucje podpisze to wyemigrujesz na Syberię!
- wiem tylko że uciekła i wróci po jutrze lub jeśli zmieni zdanie to za rok i poszła do osoby której o to nie podejrzewasz tutaj nawet mi dała kartkę pożegnalną zanim odeszła.
- czemu jej nie zatrzymałaś - powiedział teraz prezydent
- myślałam że to Samantha ucieka A nawet nie zwróciłam uwagi na podpis bo byłam śpiąca po wczorajszych nagrywkach.
- trudno muszę przełożyć wystąpienie w telewizji szukać trzeba Olivii. Wracaj teraz do Gesslerowej!!!
Poszedłem do jej matki ona tam napewno jest.
CZYTASZ
Andrzej duda kocham Cię!
FanfictionOlivia zakochała sie w swojim idolu andrzeju dudzie. czy beda razem? Ja serio nie wiem czemu to pisze