Byłem ostatnio w żabce i gdy kasjerka się mnie zapytała co kupuję, poprosiłem ją o to, by na mojej twarzy zawitał znowu dziecięcy uśmiech. Kasjerka jedynie pokiwała ze zrozumieniem głową i wręczyła mi hot-doga serowego. Z pierwszym gryzem moje serce zajaśniało dawnym blaskiem, poczułem przypływ endorfin i adrenaliny. Zacząłem kochać na nowo.
CZYTASZ
Chołd ku Żabojadom
HumorHistoria nieszczęśliwej miłości 30-letniego Bartka do dwukrotnie starszej Azjatki.