Kik Messages L.H

Thirty

Odłożyłam telefon Luka na blat ,wziełam swoją torbe i ubrania , ubrałam buty i wyszłam , tak po prostu wyszłam z mieszkania Luka , nie chciałam teraz go widzieć , chce być sama i obmyśleć tą sprawe, ten cały sms od Natalie.

  Jedną Natalie znam chodzi ze mną do klasy , prawdziwa barbie która ma wszystko co chce , nawet każdego chłopaka ,choć od dłuższego czasu nie widziałam jej całującej się co dzień z każdym innym chłopakiem na szkolnym dziedzińcu , czasami mam ochote wyrwać jej te blond dopinki , od pory gdy zabrała mi moją pierwszą miłość, potem tylko śmiała mi się w twarz z jej tej ekipą blond przygłupów które zastanawiają się 15 minut ile to jest 2+2 .

Weszłam do swojego domu i poleciałam do łazienki zmienić ciuchy Luka ...Tak przez całą drogę od jego mieszkania szłam w t-shircie i oczojebnych bokserkach , tylko jakoś w tej chwili miałam to zwyczajnie w czterech literach grzecznie mówiąc ładnie .

Z Mojej garderoby chwyciłam czarny t-shirt do pępka i białe spodenki , rzeczy Luka rzuciłam na łóżko i zeszłam  do kuchni ,odrazu otworzyłam szafke w której miałam  kakao i zaczełam je przygotowywać . Zrobiłam Kakao i siadłam przed telewizor.

Jestem aż tak głupia żeby myśleć że napisała do niego siostra !? Strzeliłam sobie mentalnego facepalma prawie wylewając na siebie gorące kakao  . Głupie programy  znudziły mi się szybko , i kakao równie szybko mi się skończyło , więc wstałam posprzątałam po sobie i chwyciłam skóre wychodząc z domu .

Pierwsze co zobaczyłam gdy byłam na przeciwko kawiarni to Luka , nie samego .. Całował się z Natalie , z natalie z mojej szkoły.

Mogłam się tego spodziewać , nim zareagowałam po moich policzkach zaczeły spływać łzy , nawróciłam się i biegiem ruszyłam do domu.. Jaka ja jestem naiwna...

Wrrr. Luke ty pacanie...