Kik Messages L.H

Thirty Eight

Zawahałam się gdy chwyciłam klamke ,lecz raczej uspokoiło mnie to że pukanie było spokojne   , a nie nachalne i  porywcze.

Otworzyłam drzwi na całą szerokość i zobaczyłam kogoś kogo  nie chciałabym widzieć już nigdy.Daniel..

Chciałam z rozmachem zamknąć drzwi lecz uniemożliwiła mi to noga Daniela ,którą wsadził pomiędzy drzwi a framuge ich.

-Avery-powiedział bardzo spokojnym ruchem spowrotem otwierając drzwi na całą szerokość , zmienił się przez te trzy lata , wyprzystojniał , wygląda naprawde sexownie w granatowym garniturze  i z czarnym krawatem.

Co ty mówisz Avery!!! On Cie krzywdził!!!-krzykneła moja podświadomość aż mi się w głowie zakręciło.

-Daniel-mruknełam cicho i żałośnie , spuszczając głowę w dół i próbując powstrzymać łzy, które uporczywie cisneły mi się do oczu.

-Avi, pogadajmy-szepnął cicho powoli wchodząc do mojego domu. Dopiero teraz zauważyłam że użył mojego zdrobnienia którego tylko on używał gdy jeszcze byliśmy razem.Chcąc nie chcąc wpuściłam Daniela do środka.

Brunet powolnym krokiem skierował się w strone salonu , ja zamknełam drzwi i popędziłam cichutko za Danielem , gdy weszłam do salonu  chłopak siedział na kanapie  z rozszerzonymi kolanami i opartymi łokciami na nich , głowe miał  spuszczoną .

Usiadłam na przeciwko niego na fotelu , wlepiając wzrok w podłoge i opierając ręce o kolana  , nie miałam odwagi spojrzeć prosto w jego oczy , po trzech latach dorosły już mężczyzna , tak po prostu wpada do mojego domu i .... siedzi?

-Przepraszam-szepnął Daniel w przestrzeń , przecierając  dłońmi swoją twarz , stresował się widziałam to , chociaż to nie możliwe przecież..

-Tak wiem kurwa-prychnął -Przychodze po trzech jebanych latach , i do tego zrobiłem tak że rok twojego życia cierpiałaś i płakałaś przeze mnie...-powiedział na jednym wdechu , a gdy skończył nabrał powietrze i spojrzał na mnie  tymi swoimi oczami.

-Uhmm-tylko tyle zdołałam wydusić z siebie.

-Kurwa powiedz coś-mruknął i wstał podchodząc do mnie złapał za łokcie i zmusił mnie abym wstała , lecz wpadłam na jego klatke a on tylko mnie do niej przycisnął-Avi Ja chyba nadal Cie Kocham..-powiedział na co ja cała się spiełam..
Ale jak to!!

On Kłamie Ava!!!!! Znowu chce cie skrzywdzic.!!-krzykneła znowu moja podświadomość.

Odepchnełam chłopaka od siebie i stanełam przed wejściem do kuchni.

-To Nie możliwe Daniel -mruknełam-Ja już kogoś mam-powiedziałam cicho , i zetknełam się z czarnymi jak węgiel oczami Daniela.

A Ktoo Tooo?!?!

Daniel Steaford-Dylan O'Brien !!!!!!!

To co:) rozdział z rana jak śmietana:)