Ból Po Przeszłości

Zakaz

-Słuchajcie mnie teraz uważnie bo to co mam wam do powiedzenia jest bardzo ważne. Czy wszyscy już są?- spytał się wychowawca rozglądając się po pomieszczeniu.

-Jeszcze nie. Brakuje Deku i Kacchana- odparł przewodniczący.

-Jestem już. Czego chcecie pokraki- odpyskował blondyn wychodząc za rogu.

-Dobra a więc mogę zaczynać.

-Przepraszam ale brakuje jeszcze Izuku kum- powiedział dziewczyna żaba przerywając nauczycielowi.

-Nie, nie brakuje. Właśnie po to was tu zebrałem. Nie wiem jak to powiedzieć delikatnie ale Izuku zniknął.

-Jak?

-Dlaczego?

-Co?
Krzyczeli naprzemiennie uczniowie nie godząc się z tymi słowami.

-Ten nerd gdzieś od tak znikną. Oi jak się tylko pokarze zginie od wybuchów- odezwał się blondyn. Jedyny znał Deku najdłużej i nie nawiedził go z każdym nowym dniem.

-Nikt nie ma bladego pojęcia gdzie jest. Policja szuka a także poproszono o pomoc bohaterów- ze spokojem Aizawa kontynuował swoją wypowiedź.

-Ale zanim go znajdą może być już po nim. Musimy mu pomóc- ze stanowczością w głosie powiedział Kirishima stając twarzą w twarz z Aizawą.

-Nic z tego. Uczniowie dostają zakaz opuszczania terenu szkoły i dormitorium bez zgody wychowawcy. Za samowolne działanie na rzecz pomocy Izuku zostanie wyrzucony ze szkoły. Żeby było jasne. Żadnych akcji, wymyślania się czy dociekania w tej sprawie. Skupcie się raczej na pożądnym przystąpieniu do egzaminu na tymczasową licencję bohatera. To tyle wracać do pokojów bez sprzeciwów- po tych słowach wolnym krokiem kierował się w stronę drzwi.

W milczeniu każdy udał się do swojego pokoju ochłonąć po takiej informacji przekazanej tak nagle. Że też nic nie mogą zrobić.

Następny dzień w szkole.

Mam nadzieję, że rozumiecie powagę z sytuacji i nie będziecie w chodzić w drogę bohaterom i policji. A teraz przejdźmy do zajęć. Za niedługo odbędą się egzaminy na tymczasową licencję. Po jej zdobyciu będziecie mogli wziąć udział w starzach u bohaterów. Różnice między praktykami a starzem i ogóle informacje przedstawi wam Big Three. Można wejść.

Po przekroczeniu progu przez trójkę uczniów sensei ułożył się w swoim śpiworze powoli zasypiając.
Przekazane zostały podstawowe informacje aż można było usłyszeć dzwonek. Po przerwie i między lekcjami nie działo się nic ciekawego.

""""""""'""""""""""""''''''"""'""""""""""""""""
Hej, ten rozdział nie zawiera zbyt ciekawego wątku jednak musiał się pojawić ze względu na informacje.
Miłego czytania. :)