~15~

1.2K 49 104
                                    

Nastała cisza, popatrzyłem się na Patryka który też patrzył na mnie i mieliśmy typowego mind fucka na twarzy.
___________________________________________

W-No to co przyjmujecie wyzwanie?

Pa-Ee..

M-Dajcie nam to przemyśleć na boku

P-No dobra byle szybko

Poszliśmy oboje na bok, w sumie nic nie powiedzieliśmy. Widziałem wzrok Patryka na mnie. Nie chciałem ciągle tknąć w tej ciszy więc zacząłem.

M-To..Co ty na to?

Pa-Ale z czym? W ogóle co tu robimy?

Serio aż taki był pijany?

M-No z tym wyzwaniem

Pa-Jakim?

M-Ty głuchy jesteś?

Pa-Nawet jeśli to co mi zrobisz?

M-Ty już wiesz co..

Pa-Pocałujesz? Hm?

M-Ty głupi jesteś?

Pa-Tak

M-Dobra nie ważne, co do tego wyzwania..

Pa-A jakie było

M-No że musimy udawać parę przez miesiąc (wiem że miał być tydzień ale zmieniłam)

Pa-A

M-Zgadzasz się?

Pa-No tak

M-Czekaj serio?

Pa-A czemu nie

M-No dobra skoro ty to i ja, chodź do nich im powiedzieć

Pa-Dobra..kochanie

M-Co?

Pa-No mamy udawać parę

M-Jeszcze nie teraz debilu..

Pa-No kochanie czemu tak mówisz

M-Patryś słuchaj-

Pa-Mm Patryś? Zakochany?

M-Mówi ten co gada do mnie "kochanie"

Pa-Ta ta chodźmy już bo padne

Ile trzeba się z nim namęczyć naprawde.. Już widze jego mine rano jak sie dowie o tym wyzwaniu, no bo wiecie, jest pijany jak i ja, czyli na to wychodzi że oboje nie będziemy pamiętać, dobra koniec już myślenia bo mi zaraz zgrzeje mózg..i tak się już zgrzał przez Patryka znaczy co

P-I jak? Zdecydowaliście się już?

Pa-No tak

W-To jak?

M-No zgadzamy się

W-Piotrek czy ty to słyszysz? Wygraliśmy życie

P-Wiem( ͡° ͜ʖ ͡°)

M-Zaraz się zmieni los i przegracie

W-W jakim sensie?

M-Jesteś głupi?

W-A wiesz musiałbym pomyśleć

M-Dobra nie ważne już bo z tobą się dogadać to jak z Patrykiem

Pa-Co masz do mnie

M-Dużo

Pa-W tym sensie? Hm?

P-Zachowujecie się jak debile..

M-Bo nimi jesteśmy

P-Fajnie wiedzieć

Nieodwzajemniona miłość...a jednak//MxPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz