~23~

984 51 101
                                    

Tyle że on mnie "nienawidzi". Jak ja to zrobię? No cóż.. napewno wymyślę jakąś wymówkę żeby być przez jakiś czas z nim bliżej. Jak mi się uda to będzie cud.
___________________________________________

Pov Maciek

Stałem przed wejściem do szpitala i czekałem na Patryka. Mam już wymówke  żeby poszedł ze mną do domu.

Nie czekałem zbyt długo. Widziałem jak Patryk kierował się w strone drzwi.

Pa-Maciek? Uh, na kogo czekasz?

M-Na chłopaka

Pa-Jesteś gejem?

M-No jestem tak jak ty

Pa-Co? Ja nie jestem gejem, skąd ten pomysł?

M-Jesteśmy razem więc jesteś gejem, nie?

Pa-Ile mam ci powtarzać że my nie jesteśmy razem?!

M-Nie denerwuj się pstryczku

Pa-Nie nazywaj mnie tak

M-Czyli jak pstryczku?

Pa-Dobra weź..jade do domu

M-A właśnie, czekaj

Pa-Co znowu? Nie mam na ciebie całego dnia

M-Mylisz się

Pa-Dobra co chcesz?

M-Musisz ze mną jechać

Pa-Chyba cie łeb boli

M-Nie boli, spokojnie, nie musisz się martwić

Pa-Nie martwie się

M-Nie martwisz się o swojego chłopaka?

Pa-Nie

M-Ale jesteś

Pa-Wspaniały, prawda?

M-Idealny

Pa-Dobra dobra, po co mam z tobą jechać?

M-Boo e lekarz powiedział że ktoś musi się tobą zająć

Pa-Sam dam rade

M-Nie dasz

Pa-Martwisz się?

M-A jakbym nie mógł się martwić o mojego chłopaka?

Pa-Nie jestem twoim chłopakiem

M-Jeszcze

Pa-Co

M-Pstro Pstryczku

Pa-Nie denerwuj mnie

M-Musze

Pa-Czemu?

M-Daje mi to satysfakcje

Pa-Ja ci zaraz dam powód do satysfakcji

M-No dobra mi tam pasuje, jedziemy do domu i zaczynaj

Pa-Zboczeniec..

M-Twój zboczeniec jak już

Pa-Tak tak, mój..

M-Jedziemy?

Pa-Ja jadę, ty nie

M-Daj ręke

Pa-Nie

M-Daj kochanie

Pa-Przestań

M-Kochanie

Pa-Maciek

M-Kochanie

Pa-Maciek..

M-Kochanie kocham cię

Pa-Ja..eh ja ciebie też, chodź
___________________________________________

Taki troche słaby rozdział ale ważne że jest👁️👄👁️👍🏻

334 słowa✨

Bles😎

Nieodwzajemniona miłość...a jednak//MxPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz