Kilka dni potem dziunia mówi do nas, że mamy pozbyć się wszystkich nielegalnych rzeczy z hulaj dusza fabryki na jej nowy biznes, ale ja to nie wiem co ona będzie robić
Ale zabraliśmy z rudym wszystkie dragi do kontenera. Staliśmy z nim u góry tuż wodospadu Hujało i patrzyliśmy w zachód słońca trzymając się za rączki
Puściłem ją w końcu a rudy spojrzal na mnie
— łapa ci się spociła to obrzydliweAle nie ma czasu na gadanie. Otworzyliśmy kontener i zaczęliśmy wrzucać paczki dragów do wody. Spływały wraz z łzami rudego
— ale rudy nie płacz
— będę tęsknić za naszymi dziećmi
— daddy, pomysl o tym jak o nowym rozdziale w życiu kocham cieZ tymi słowami zrzuciłem kolejną paczkę
— kujrea moje narkotyki
Ryknoł rudy niczym wilk ale aż się przeraziłem. Wiem, że to dla niego trudne ale musimy to zrobić dla naszego ogólnego dobra
Kiedy wyrzucilismy wszystko rudy już myślałem że będzie skakać, ale ukleknoł nad krawędzio
— skarbie spadniesz
— ihuj pierdole takie życie bez ćpania
— niepierdol już o tym rozmawialiśmyZabrałem rudego znad krawędzi. Myśle, że on musi zobaczyć psyhoterapeute albo odwyk
Ale tak oto nasza cała przeszłość utonęła w wodospadzie Hujało. Niech płynie z prondem. Mam nadzieję na przyszłość lepszo
CZYTASZ
Dziaddy x Rudy|dilerzy w miłości
Fanfictionkiedy spotykają się dwa portfele, ale tylko jeden z nich jest pełny wiadomo, że to będzie idealny związek oparty na dupie, gangach i pieniędzach czy te dwa różne światy, szanowany dziadziuś i rudy chłopak z gangu odnajdą w swoich sercach zapomnianą...