11,5

65 3 0
                                    

Pov Jade

Dzisiaj postanowilam zaprosic Pezie na lody. Kocham ją, i chcem jej to w końcu powiedziec tylko nie wiem jak.

Poszłam do łazienki, w czasie gdy Perrie była poza naszym pokojem. Stanełam przed lustrem i zaczęłam sie sobie przypatrywać.

- Boże jaka ja jestem brzydka. Nie dziwie sie że Pezz mnie nie kocha. Kto by kochał taka brzydka dziwuche jak ja - zaczełam gadać sama do siebie

Z szafki wyjełam zyletke i chciałam nią uciąć  poziome kreski na nadgarstku.

- Jezu Poppy coś ty  chciała zrobić !- krzyknęła nagle z nikąd Edwars

Blondynka szybko do mnie podbiegła i wyrwała narzędzie z rąk. Kucnela obok mnie i mocno przytulila, oparła swoj podbródek o moją głowę.

- Przepraszam Perrie, przepraszam ja.. ja ...nie wiem co .. chcialam zrobic, przepraszam - zaczelam szlochać

- Spokojnie, ja tu jestem nic sobie nie zrobisz bedę cie pilnować - przerwała mi niebieskooka

- A.. a pójdziesz ze mna na lody, Pezia?- zapytalam nieśmiało

- Nie, spędzimy razem wieczór filmowy, tylko we dwie. A lody pożyczymy od dziewczyn Minnie. - odpowiedziała mi troskliwie blondynka

- Dobrze, to ty pójdź po lody a ja wszystko uszykuje.- powiedziałam do dziewczyny

- Ok, jaki chcesz smak? - zapytała

- Może wanilia i czekolada - rzekłam szukając naszego kocyka

***

Druga część jutro 😃

Jerrie  ~Perrie×Jade~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz