Wygłupy|10|

352 23 14
                                    

Pov.Nexe

Gdy usłyszałem, że mam pokój z Kamilkiem poczułem w środku przepełniającą mnie radość. Gdy poszliśmy do pokoju się rozpakować nie odezwaliśmy się ani słowem, nie chciałem mu jeszcze mówić co do niego czuje, bo nie byłem pewny czy on to odwzajemnia. Gdy skończyłem się rozpakowywać wziąłem piżamke i poszedłem wziąść prysznic. Jak tylko wyszedłem Kamil zniknął w łazience, więc postanowiłem pójść spać, ponieważ jutro rano muszę wstać. Ostatnią czynnością na dzień dzisiejszy było ustawienie budzika i napisanie kamikowi "Byłem zmęczony idę spać, kolorowych snów, Obudź mnie rano jeśli wstaniesz pierwszy <3".

Pov.Ewron

Gdy poszliśmy do pokoju była niezręczna cisza przy rozpakowywaniu, nie wiedziałem jak zacząć rozmowę więc nic nie mówiłem. Późnej Krystian poszedł się wykąpać, więc postanowiłem że jak wyjdzie to ja się umyje i wtedy porozmawiamy. Niestety gdy wszedłem do pokoju on już spał, sięgnąłem po telefon i zobaczyłem wiadomość od Nexe, miło mi się zrobiło gdy to zobaczyłem. Na koniec dnia podszedłem do chłopaka i pocałowałem go w czoło tak jak w samolocie i poszedłem spać.

Pov.Nexe

Rano się obudziłem, miałem cudowny sen w którym całujemy się z Kamilem przy zachodzie słońca, nie wiem dlaczego mi się to śniło. Albo może i wiem... 

Gdy Kamil wyszedł wczoraj z łazienki ja jeszcze nie spałem, lecz skoro już wysłałem tego sms-a to postanowiłem udawać że śpię. Kiedy już myślałem że Kamil idzie spać on podszedł do mnie i dał mi buziaka. Cały się wtedy zaczerwieniłem, ale on chyba tego nie zauważył.

Poszedłem do szafy aby wybrać ciuchy wziąłem jakieś krótkie dresy i random bluzę ( skąd ja taka mam? nieważne) Wszedłem do łazienki wykąpałem się i ubrałem. Poszedłem do pokoju aby obudzić Kamilka, ale ten już nie spał tylko patrzył w telefon. Popatrzył ma mnie i się uśmiechnął.

N- Dzień dobry

E- Cześć- powiedział  i nadal się uśmiechał

N- Co masz taki uśmiech odkąd mnie zobaczyłeś? - zapytałem zdziwiony

E- Bo słodko wyglądasz w mojej bluzie, jest tylko trochę za duża

N--Wtedy się zarumieniłem- Jak w twojej?- wydukałem zakłopotany

E- Nie przejmuj się możesz w niej zostać, ja idę się też ogarnąć

N- Ok. Za kwadrans idziemy na śniadanie

Usiadłem na swoje łóżko i gdy czekałem na Ewrona przeglądałem ig i się zastanawiałem jak ja mogłem pomylić bluzy. No nic, chłopak wyszec/.liśmy na śniadanko. Gdy zeszliśmy na dół prawie każdy już siedział przy stole, ale gdy siadałem przy stole siedzący na przeciwko SKKF zaczął komentować mój ubiór.

SK- Ooo Krystian chyba zacząłeś podbierać ciuchy swojemu chłopakowi

N-  Nie po prostu wziąłem nie tą i się już nie przebierałem

SK- Ta jasne

E- A co jakiś problem masz? 

SK- Nie, spokojnie.

Na- To co dzisiaj robimy?

M- Idziemy na plażę i wieczorem robimy impreze

S- O której?

M- Może 20?

Wszyscy- Oki

Po śniadaniu poszedłem do pokoju się przebrać w kąpielówki i położyłem się na łóżku, bo się objadłem na śniadanie. I tak właśnie zasnąłem.

Pov.Ewron

Nexe po śniadanku poszedł do pokoju, więc ja skorzystałem z okazji i podszedłem do Stasia zapytać się o coś.

E- Cześć Stasiu

T- Siema Kamilku 

E- Czy ty może masz coś wspólnego z tym że mam pokój z Nexe?

T- Może tak, może nie...

E- Jeśli tak to dziękuje- wtedy przytuliłem przyjaciela

T- Nie ma problemu, a teraz idź się przebrać bo idziemy na plażę

E- Oki

Kiedy otworzyłem drzwi ujrzałem słodko śpiącego Krystiana, zrobiłem mu zdjęcie i obudziłem chłopaka.

E- Krystian wstawaj !!!

N- Jeszcze minutkę

E- Nie idziemy na plaże 

N- No chwilkę

E- Masz 2 minuty

N- Dziękuje

Poszedłem przebrać się na plażę spakowałem 2 koce i krem z filtrem i udałem się do chłopaka

E- Miałeś wstać

N- No chwilkę naprawdę

E- Nie ma chwilki- wtedy podniosłem krystiana i szliśmy w stronę plaży

N- Puść mnie!!

E- Nie, nie chciałeś wstać to ja cię tam zaniosę

Gdy doszliśmy na plażę

K- Oj Kamilek jak wy słodko wyglądacie

T- +1

E- Przecież ja to wiem- wtedy nexiak mnie uszczypał- ała! ja tylko przyznaje rację chłopaką

N- No dobrze przepraszam

Postawiłem chłopaka i poszliśmy się bawić ze wszystkimi w morzu. Wtedy wpadłem na pomysł żeby zrobić im pranka i jak graliśmy w piłkę to się zanurzyłem, byłem pod wodą już dobre 30 sekund aż w końcu poczułem jak ktoś mnie wyciąga. Postanowiłem udać że zemdlałem i zobaczyć co się stanie, okazało się że to Krystian mnie wyciąga.

Pov. Nexe

Gdy graliśmy w piłkę Kamil zanurkował, ale gdy już długo nie wychodził postanowiłem zanurkować sprawdzić czy nic mu nie jest. Zobaczyłem że się nie rusza i wyciągnąłem go z wody i darłem się.

N- Zaha, Zaha!!! Kamilowi chyba się coś stało- wtedy chłopak podszedł do nas i zobaczył Kamila

Z-Trzeba zrobić usta usta

N- Coo?!

Z- To co mówię robisz czy co?

Wtedy zacząłem się patrzeć na Kamilka i zacząłem się do niego zbliżać i nagle. Kamil otworzył oczy dał mi busiaka w nos i usiadł. Wtedy ja na twarzy miałem idealnego pikachu.

N-...

E- Ty się o mnie martwisz?

N- Um....Tak...przecież się topiłeś!!!- wtedy dotarło do mnie że on się wygłupia i poszedłem, a on tylko krzyczał

E- Nexiak no nie obrażaj się, przepraszam!

Lecz ja go nie słuchałem i szłem dalej nie wiem gdzie. Gdy tak się włuczyłem zobaczyłem bar i postanowiłem się tam zatrzymać.






/////////////////////////////////////////////////////////////////////////////



Jak naprawdę to się zaczeło |Nexe x Ewron|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz