Coo?|13|

319 19 11
                                    

Pov.Nexe

Obudziłem się w łóżku myślałem że to tylko sen, ale nie obok była kartka "Ta rozmowa zostaję pomiędzy nami". Przeraziłem się jak najszybciej pobiegłem szukać chłopaków. Znalazłem ich na plaży, była impreza i wszyscy się bawili, nikogo nie brakowało. Szybko podbiegłem do Kamila.

N- Kamil jak dobrze że nic ci nie jest

E- O cześć, a co miało by mi być?

N- Nic to znaczy...

E- Nieważne, gdzie byłeś?

N- Boo ja...

E- Mi możesz powiedzieć

N- Thorek, Blaszka i Diables mnie porwali

E- Cooo!?

 Tak głośno się wydarł że muzyka ucichła i wszyscy się na nas popatrzyli wtedy Kamil podszedł do chopaków i się wydarł

E- Co wy sobie myślicie w tej chwili mi to wytłumaczcie!

D- My em...

E- Co języka zabrakło. Jestem do kórwy liderem i macie mi się w tej chwili tłumaczyć

B-...

T- Ja powiem, tylko zmieńmy miejsce

E- Żebyś mnie też porwał?!

T-Ech... nie żeby wytłumaczyć

Pov.Ewron

Odwróciłem się i spojrzałem na Nexe błagał mnie wzrokiem żebym nie szedł, ale to moi przyjaciele i pewnie nic mi nie zrobią poszedłem z nimi

E- To czemu porwaliście Krystiana- Powiedziałem wkurzony

B- No bo chcieliśmy się go o coś zapytać

E- I dlatego go porwaliście?

D- Nie chcieliśmy tylko się dowiedzieć prawdy

E- Jakiej?

T-Boże ja to powiem. Wiemy że się kochacie i chcieliśmy sprawdzić intencje Krystiana i go zabraliśmy do takiego bunkra nawet włos mu z głowy nie spadł. I tam pytaliśmy się o was i powiedzieliśmy mu że cię kochamy, bo taka prawda i dlatego nie chcemy aby ciebie zranił i on naprawdę jest dobry i nigdy by tobie nic nie zrobił i jak go kochasz to możesz z nim być a my się nie będziemy martwić. - Powiedział to na jednym wdechu

E-...

B- Odezwiesz się?

E- Ja?

D- No dalej, zły jesteś?

E- Wy to zrobiliście dla mnie?

B- Tak

E- O boże jacy wy kochani jesteście

T- Czyli nie jesteś zły?

E- Tylko trochę bo go wystraszyliście a mi nic nie powiedzieliście.

D- No przepraszamy 

E- No spoko chodźcie bo pewnie się martwią po tych słowach.

T,B,D- Jasne

Gdy wróciliśmy na impreze wszyscy rozmawiali i kiedy nas zobaczyli to umilkli.

E- To wy chopaki wytłumaczcie wszystkim to, a ja się przejdę z Krystianem.

M- Ale co wytłumaczyć?

E- Zobaczysz. A ciebie księżniczko zapraszam- złapałem go za rękę i poszliśmy na spacer wzdłuż brzegu morza.

Szliśmy tak z Krystianem w ciszy gdy nagle powiedział

N- To co miałeś mi wytłumaczyć?

E- Nie wiem jak zacząć.

N- Spokojnie, może od początku?

E- Jasne, więc  chopaki się porwali żeby cię przetestować, nie wiedzieli czy mnie zranisz i nie chcieli żeby mi się coś stało.

N- I...Zdałem?

E- Tak- zaśmialiśmy się

N- Więc teraz twoja kolej, czy ty masz coś przeciwko żebyśmy byli razem?

E- Nie.

N- Czyli chcesz być moim chłopakiem?

E- Jasne że chce

Wtedy nasze usta się złączyły. Kilka minut patrzeliśmy sobie w oczy i się uśmiechaliśmy.

E- To co wracamy?

N- Jasne


//////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

Jak naprawdę to się zaczeło |Nexe x Ewron|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz