One Shots- Inazuma Eleven

1.Tsurugi Kyousuke×[Reader] | Inazuma Eleven

One Shot dla : MarcysiaFrost
Tsurugi Kyousuke × [Reader]

[K/W] - kolor włosów
[K/O] - kolor oczu

Data publikacji : 10 kwietnia 2021 r.
A

nime: Inazuma Eleven

_________________________

Jak to się stało, że Ten gbur ma dziewczynę ? Otóż już śpieszę się z wyjaśnienieniami. Gdy, tylko Gimnazjum Raimon'a wygrało Holy Road, drużyna piłkarska zyskała nowego menadżera. A dokładniej menadżerkę, którą była [Reader]. Zauroczyła go nie tylko swoim wyglądem, ale i charakterem. ,,Słodka i niewinna, ale potrafi odpyskować jak mało kto" tak powiedział do swojego brata, gdy przyszedł odwiedzić go w szpitalu. Na początku Kyousuke wzbraniał się rękami i nogami, bo przecież to nie możliwe by się zakochał. A jednak. A jak wyglądało wyznanie miłości ? Otóż Tsurugi przygotowywał się do niego cały miesiąc, ale koniec końców podszedł do [Reader] z różą w ręku mówiąc:
,

,Nigdy bym nie pomyślał, że to powiem, więc doceń to. Kocham Cię [Reader]". Co prawda nie jest to zbyt romantyczne, ale dla Tsurugiego to był duży krok jak i dla tego związku. [Reader] i Tsurugi już są razem 4 miesiące. Zdarzały im się co prawda różne kłótnie, rozstania, sceny zazdrości, lecz zawsze wracali do siebie i się przepraszali. Mimo cztero-miesięcznego związku nie byli ani razu na żadnej randce. Tak, dobrze przeczytaliście. Dzisiaj jednak [Reader] postanowiła to zmienić.

💙💙💙

Zadzwonił dzwonek na przerwę, [Reader] podeszła pod klasę swojego ukochanego. Nie wiedziała jak chce mu przekazać, że chciałaby pójść z nim na randkę tak jak te normalne pary. W oddali zobaczyła Kyousuke, [K/W] włosa podbiegła do niego i przytuliła się do jego pleców. Było słychać od Tsurugi'ego jakiś pomruk niezadowolenia, ale [Reader] się tym nie przejęła.
-

Hejka Tsurugi- powiedziała [Reader]
-Ta cześć- odparł Kyousuke.- Chciałaś coś ode mnie ?
-A czy ja zawsze muszę coś chcieć ?- zapytała dziewczyna.
-Zawsze mnie przytulasz do moich pleców jak coś chcesz, [Reader].
-No, bo wiesz....
-Nie, nie wiem- powiedział zirytowany chłopak, ale jednak uśmiechnął się lekko.
-Chciałabym przynajmniej raz pójść z Tobą na randkę, jak inne pary. Pośmiać się, trzymać za ręce. Tylko raz proszę, Tsurugi.
-Ehhh...zgoda. Przed szkołą o 15.

Chłopak po wypowiedzianych słowach poszedł pod salę z biologii. Gdy tylko [Reader] usłyszała słowa Kyousuke uśmiechnęła się do siebie i jak w skowrotnkach pobiegła pod salę z Historii.

💙💙💙

Gdy tylko wybiła godzina 15- [Reader] czekała na Tsurugi'ego pod szkołą.
-

Już jesteś ? Zatem choćmy- usłyszała głos Kyousuke- No ruchy nie zamierzam się tu zestarzeć. Przynajmniej nie pod szkołą.

Granatowo-włosy chłopak podał swojej dziewczynie dłoń i zaczął iść w tylko jemu znanym kierunku, bowiem [Reader] nie wiedziała, gdzie ją chłopak zaprowadzi. Po kilku minutach stanęli na placu wesołego miasteczka.
-

Nie wiedziałem gdzie Cię zabrać, a że niedawno rozłożyli w Inazuma Town wesołe miasteczko to postanowiłem wykorzystać ten fakt-powiedział chłopak kupując bilety dla obojga.- No idziesz czy nie ?
-Idę- uśmiechnęła [K/O] oka.

[Reader] złapała za rękę swojego chłopaka i oboje zaczęli iść na różne atrakcje. Tsurugi uśmiechał się słysząc śmiech ukochanej. Uważał, że to najpiękniejsza melodia jaką słyszał. Sama [Reader] była też dla niego całym światem. Chłopak nie wyobrażał sobie życia bez niej. Nasza para spędziła miło czas, aż do samego wieczora świetnie się bawiąc. Gdy już zaliczyli wszystkie atrakcje to postanowili wrócić do domu.
-

Wiesz, Tsurugi-zaczęła [Reader]- świetnie się dzisiaj bawiłam. Cieszę się, że zgodziłeś się na taki wypad.
-Jak chcesz to możemy je powtarzać co jakiś czas- uśmiechnął się chłopak
-Naprawdę ? -zapytała dziewczyna.-Nawet nie wiesz jak się cieszę !
-Tak, ja też się cieszę.

Tą randkę można zaliczyć do udanych. Nawet Kyousuke się z niej bardzo cieszył. Tsurugi i [Reader] wrócili do domów trzymając się za ręce.