12.🍋Inamori Asuto × Ichihoshi Hikaru🍋| Inazuma Eleven

606 10 10
                                    

Inamori Asuto × Ichihoshi Hikaru
(🍋Lemon🍋)

One shot dla : x-lawsarchangel
Data publikacji: 24 kwietnia 2021r.

Uwaga! Postacie są starsze niż w oryginale i Asuto dzieli pokój tutaj z Hikaru ! Dziękuję !
(Kolejny one-shot wychodzi o 18.00. )
________________________________

Ichihosi był ostatnio naprawdę miły dla innych. Chciał ich przeprosić za swoje wcześniejsze zachowanie jak tylko mógł. Nawet sam Asuto był zdziwiony jego zachowaniem. No, bo przecież każdy już zdążył wybaczyć Hikaru, nawet Hiroto i Haizaki. Jeśli chodzi o tę dwójkę to dzisiaj z samego rana zrobili sobie jedną wielką awanturę o to kto lepiej gra. Hikaru właśnie pomagał menadżerką w kuchni przez co były wniebowzięte, bo nie każdy członek drużyny chciał z nimi stać przy garach- woleli raczej pograć w piłkę albo iść na siłownię czy nawet posprzątać składzik na piłki. No, ale niestety. Nic nie zrobisz. Hikaru był chłopakiem Inamori'ego już od tygodnia, jednak chłopak zrobił się zazdrosny. Mikado Anna. Niby była przyjaciółką Asuto, lecz no-nie podobało mu się, że stoi tak blisko Hikaru. Asuto z jednej strony był szczęśliwy, że jego chłopak ma dobre kontakty z innymi, lecz z drugiej strony było mu smutno, że spędza z nim tak mało czasu. Po chwili patrzenia na menadżerki i Ichihosi'ego Asuto wyszedł z pomieszczenia tłumacząc się chwilowym złym samopoczuciem. Zaniepokoiło to Hikaru. Zawsze, ale to zawsze jak Asuto źle się czuje to nie mówi tego innym tylko wymyśla jakąś głupią wymówkę. Przeprosił menadżerki i poszedł za swoim chłopakiem. Zdążył złapać go zanim wszedł do ich pokoju.

-Co się dzieje ?- Zapytał granatowo włosy.

-Huh ? Co by się miało dziać ? Po prostu źle się czuję i tyle-powiedział Asuto.

-Uważaj, bo Ci uwierzę. Mów co się dzieje

-No bo ja...

-No bo ty...

-No wiesz...

-Nie nie wiem

-No bo chodzi o....

-No bo chodzi o....

-Emm....

-.........

-Jestem o Ciebie zazdrosny !

Krzyk Asuto rozległ się po całym Akademiku. Nawet Endou przestał na chwilę jeść, bo nie wiedział co się dzieje. Na policzkach Asuto pojawiły się charakterystyczne rumieńce, które zdradziły zawstydzenie chłopaka. Ichihoshi uniósł zaskoczony brwi, lecz po chwili załapał aluzję. Granatowo włosy wepchnął Inamori'ego do pokoju, zamknął drzwi na klucz, po czym popchnął czarno włosego na łóżko i zawisł nad nim.

-Nie musisz być o mnie zazdrosny.

-Wiem, a-ale co Ty robisz ?

-Zaraz pokażę Ci jak bardzo Cię kocham.

Po wypowiedzeniu tych słów Hikaru zaczął robić krwiste malinki na szyji czarno włosego na wskutek czego Asuto jęknął.

-H-hikaru

-Cichutko, jeszcze ktoś nas usłyszy i będą się do nas dobijać- szepnął Hikaru

Ichihosi ściągnął koszulkę czarno włosego i teraz ozdabia podłogę w ich pokoju. Po chwili ściągnął swoją koszulkę widząc zawstydzenie Inamori'ego, by czarno włosy poczuł się śmielej. Po chwili i dolna odzież chłopaków znajdowała się na podłodze.

-Chcesz tego ? -Zapytał dla pewności

-Tak-powiedział Asuto

Tak, więc Ichihoshi ściągnął najpierw bokserki Inamori'ego, a następnie swoje. Hikaru wziął męskość Inamori'ego w swoje usta i zaczął robić językiem kółeczka tym samym doprowadzając Asuto do szaleństwa. Czarno włosy nie wiedział skąd jego chłopak tak potrafi, ale wolał jednak nie pytać. Nagle jęknął głośniej niż wcześniej. Hikaru był niezwykle zadowolony z faktu, że to on doprowadził czarno włosego do tego stanu. W pewnym momencie Ichihoshi zaprzestał swoich czynów i podniósł głowę do wysokości ust Asuto, gdyż chciał go pocałować, ale jednak nie pozwolono mu na wykonanie tej czynności. Asuto był zdania, że nie tylko on powinien się czuć dobrze i złapał za przyrodzenie Hikaru. Jeździł ręką w górę i w dół przez co granatowo włosy jęknął, lecz zabrał rękę Inamori'ego ze swojego przyrodzenia.

-Tak się nie bawimy skarbie-odparł Hikaru.- W łóżku ja będę tym dominującym.

Gdy to powiedział to założył szybko prezerwatywę na swoje przyrodzenie i złączył ich usta w namiętnym pocałunku, w którym było pełno miłości i wszedł w Asuto całą swoją długością przez co ten jęknął z bólu. A przyznajmy szczerze Hikaru krótkiego nie ma. Granatowo włosy odczekał chwilę by ten mógł się przyzwyczaić. W międzyczasie wziął przyrodzenie Asuto w rękę i zaczął jeździć ręką w górę i w dół. W pewnym momencie czarno włosy poruszył miednicą dając znak Hikaru, że może już się poruszać. Pchnięcia Hikaru były ciutkę za mocne, ale Asuto nie przyznał się do tego, gdyż chciał cieszyć się chwilą, a same ruchy ręką granatowo włosego jego przyrodeniu doprowadziły go do białej gorączki. W pewnym momencie z członka Asuto wylał się biały płyn na rękę Ichihoshi'ego, dopiero chwilę później granatowo włosy doszedł w wnętrzu Asuto. Granatowo włosy zaprzestał czynów i wyszedł z Asuto. Obydwoje dyszeli ciężko. Hikaru wziął chusteczkę i wytarł swoją rękę z nasienia czarno włosego oraz ściągnął ze swojego członka prezerwatywę, po czym ją związał i wyrzucił do śmieci. Położył się obok swojego kochanka obejmując go ramieniem.

-Nadal jesteś zazdrosny ?- Zapytał Hikaru

-Nie już nie jestem-odparł Asuto, po czym złączył ich usta w pełnym miłości pocałunku

~Koniec

One Shots- Inazuma ElevenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz