One Shots- Inazuma Eleven

4.Nathan Swift × OC| Inazuma Eleven

Nathan Swift × OC
(Z nienawiści do miłości)

Opis OC: Rachel Smith to dziewczyna o średnim wzroście, ma 15 lat. Dziewczyna jest miłą, energiczną,pomocną i pełną pasji osobą (W tym one-shot'ie dla Nathan'a jest na początku nie miła.Mam nadzieję, że Ci to nie przeszkadza). Ma białe włosy z fuksjowymi końcówkami, jedno oko jest fioletowe, natomiast drugie - niebieskie.Rachel ma szczupłą i wysportowaną sylwetkę.
J

ej zainteresowaniami są : taniec, styl gothycki i sport.

Nathan Swift= Kazemaru Ichirouta

One Shot dla: PoChujMiChataMamMost

Data publikacji:12 kwietnia 2021r.

____________________________

Nienawiść i Rywalizacja. To chyba jedyne co łączyło tą dwójkę. Gdzie byś nie spojrzał tam rywalizują. A jaki jest powód tej rywalizacji ? Czy mieli może jakiś spór kiedyś ? O jakąś drobnostkę o którą się tak mocno pokłócili, że się teraz nienawidzą ? Nikt z ich otoczenia nie zna powodu. Co prawda ich rywalizacja irytuje, niektóre osoby. Zaś inni wykorzystają ją do licznych zakładów. I dzisiaj było to samo.

💚💚💚

Był ciepły poranek, ptaszki wesoło ćwierkały różne piękne melodie. Zadzwonił budzik, który wybudził ze snu biało włosą dziewczynę. Zaspana wstała z łóżka, wyłączyła budzik i przetarła swoje zaspane oczy. Po chwili poszła się przebrać w mundurek szkolny, po czym wzięła plecak i zeszła na dół, gdzie czekała na nią rodzicielka. Przywitała się z nią po czym wzięła się za zjedzenie śniadania, które zrobiła jej mama. Gdy już to zrobiła wstała, wzięła plecak i wyszła z domu poprzednio żegnając się z rodzicielką. Szła do szkoły, delikatny wiosenny wiatr rozwiewał jej białe włosy z fuksjowymi końcówkami. Inazuma Town wiosną była przepięknym miejscem. Na wiśniach (chodzi o drzewo nie o owoce. Nie pamiętam dokładnie jak się to drzewo nazywało, także xD. Macie głupią autorkę, ale cóż. Życie.~autorka) rosły piękne różowe pęki kwiatów. Rachel już miała wchodzić do budynku szkolnego, gdy wpadła na kogoś. Tym kimś był największy wróg Rachel. Nathan Swift, dokładnie.

-Patrz jak chodzisz!-krzyknął zdenerwowany chłopak

-Może byś sam lepiej uważał, a nie na mnie zawsze zwalasz winę-oznajmiła

-Tch, chciałabyś.

Rachel weszła do szkoły pchnąc lekko barkiem Swift'a. Ten prychął i coś tam mruczył pod nosem zirytowany i pewnie zezłoszczony po czym skierował się w miejsce, gdzie ćwiczy klub lekkoatletyczny. Pierwszą lekcją Rachel była historia

💚💚💚

Po lekcjach Rachel chciała spokojnie wrócić do domu i odpocząć od Nathan'a największego głupka Swift'a, lecz niestety nie było to jej dane.

-Ej, czarownica pościgamy się ?-zapytał Nathan.-Nie mów, że wymiękasz.

-Ha ! Ja w życiu !- krzyknęła Rachel-Gdzie będzie meta ?

-Pod wierzą Inazumy. Tam niedaleko.(nie wiem gdzie jest wieża Inazumy, więc napisałam tak~autorka)

-Ok, zgoda. Na trzy ! Raz...