8. Tsunami Jousuke × Tachimukai Yukki (Cz.1)| Inazuma Eleven

449 15 30
                                    

Nie mogłam się zdecydować na media. Było tyle pięknych fanart'ów, że nie potrafiłam wybrać
_________

Tachimukai Yukki × Tsunami Jousuke

(Od przyjaźni do miłości)

Tachimukai Yukki=Darren LaChance
Tsunami Jousuke = Hurley Kane

One Shot dla: x-lawsarchangel

Data publikacji : 16 kwietnia 2021r.

Uwaga! Tachimukai jest starszy niż w oryginale ! Tak mniej więcej 15 lat ! I jeszcze jedno. One Shot będzie podzielony na dwie części. Mam nadzieję, że osobie, która zamówiła one shot'a, ani wam to nie będzie przeszkadzać. I jeszcze jedno, ale już ostatnie ogłoszenie. Cała akcja dzieje się w Japonii zamiast na jakiejś wyspie (3 sezon zwykłej oryginalnej wersji, gdzie mistrzostwa świata odbywały się na jakiejś wyspie. Nie pamiętam jej nazwy)

~autorka.

________________________________

Tego dnia Tsunami i Tachimukai jak zawsze trenowali razem. Każdy z nich ćwiczył swoje techniki hisatssu. Musieli być przecież coraz lepsi, by wygrać mistrzostwa świata. W końcu byli jednymi z członków reprezentacji Japonii.

-Dawaj jeszcze raz !-krzyknął Tachimukai

-Nie ma sprawy kolego !-krzyknął Tsunami- Uwaga strzelam !

I taka wymiana zdań powtarzała się przez około dwie godziny. Gdy skończyli swój dodatkowy trening to padli zmęczeni na trawę. Ciepły wiatr delikatnie muskał ich spocone ciała.

-To było męczące-mruknął Tsunami.

Wstali z trawy i już Tsunami przygotował się do strzału, gdy usłyszeli krzyk Celii:

-Chłopaki ! Koniec treningu na dzisiaj ! Chodźcie na kolację ! Dzisiaj wraz z innymi menadżerkami przygotowałyśmy sushi. Idziecie ?!

-Tak, tak. Już idziemy-powiedział Tsunami.

-Czyli nici ze wspólnego treningu ?- zapytał Tachimukai- trochę szkoda, ale choćmy, bo zjedzą nam wszystko.

I weszli do Akademika, i poszli do stołówki. Zaraz przy przyjściu powitał ich Endou:

-Oo hejka. Już skończyliscie trening ? Myślałem, że zdążę się przyłączyć.

-E tam stary. Trzeba było przyjść wcześniej. Po za tym Celia zawołała nas na kolację-powiedział Tsunami.

I wszyscy w wesołej atmosferze zjedli Sushi. Oczywiście nikogo nie ominęły żarty Kogure, ale odbyło się bez większych strat. Przez kolejne dni Tachimukai był jakiś zamyślony- co zauważył Tsunami. Pytał się czy wszystko jest w porządku, albo jak się czuje, ale Tachimukai skutecznie go zbywał mówiąc, że wszystko jest w porządku. Różowo włosy nawet próbował pocieszać swojego przyjaciela przez czyny i wyrwać go z zamyślenia. Tachimukai miał taki smutny wyraz twarzy, że Tsunami'emu krajało się serce na miliard kawałków. Zabierał Tachimukai'a w różne miejsca w Inazumie, trenował z nim do późnych godzin nocnych, lecz to nic nie dawało. Wtem trener Kudou ogłosił dzień wolny, a że Tsunami zatęsknił za morzem, a nie chciał odpuścić wyrwania Tachimukai'a z zamyślenia to postanowił zabrać go w miejsce, gdzie się czuje tak samo dobrze jak na boisku. Nad morze.

One Shots- Inazuma ElevenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz