One Shots- Inazuma Eleven

13.Tsurugi Kyousuke × [Reader]| Inazuma Eleven

Tsurugi Kyousuke × [Reader]

One Shot dla: Kuchoczek
Data publikacji: 24 kwietnia 2021r.

Wydaje mi się, że szybko się czyta te One- Shot'y. Następny o 20.00

~Lia

________________________________

-Tylko na tyle Cię stać ?!- [Reader] usłyszała krzyk.

Ten krzyk był jej dobrze znany, aż za dobrze. Tsurugi Kyousuke. Rywalizowali w każdej dziedzinie i to dosłownie. [Reader] to niesamowicie denerwowało, ale nic nie może zrobić. Gdy dziewczyna dołączyła do piątego sektoru to pierwszą osobą, po za pracownikami i Świętym Cesarzem był Tsurugi. [Reader] była w nim totalnie zauroczona jednak uczucie prawie wygasło, gdy poznała go bliżej. Z statusu : miły, słodki i przystojny- dostał status : wredny, palant, gdbur, brzydula, idiota, debil, małpa, głupi i denerwujący.

-To była rozgrzewka idioto !-Krzyknęła [Reader].

-Jak na rozgrzewkę to też było słabe- powiedział Tsurugi z głupim uśmieszkiem

-Sam jesteś słaby !

-Ooo co to argumentów Ci brakuje ?

-Nie mam siły ani humoru, by się z Tobą kłócić.

[Reader] wzięła piłkę w ręce i opuściła boisko. Wyszła, także z ośrodka piątego sektoru. Chciała zostać i pograć sobie dłużej. SAMA, ale niestety Tsurugi wredny gbur Kyousuke musiał jej w tym przeszkodzić. Niedługo się zaczyna rok szkolny. Rodzice [Reader] postanowili zapisać swoją córkę do Gimnazjum Raimon'a. [Reader] była wściekła za czyn jej rodziców, bo niby czemu nie mogli jej wysłać do Akademii Królewskiej ? Tam było, przecież kilka nasion, których spotkała w ośrodku piątego sektoru. Miałaby tam kilka osób, które zna. A w Ramion'ie nie zna nikogo. Szła sobie spokojnie, aż wpadła na szaro włosego chłopaka.

-Najmocniej Cię przepraszam- powiedział.-Jestem Shindou.

-Spoko, nic się nie stało. Jestem [Reader].

-Spieszy mi się trochę. Muszę już iść. Do zobaczenia [Reader]

Jakie ,,do zobaczenia [Reader]" ?! Przecież to jest 99% prawdopodobieństwo, że się nie spotkają. Ale co zrobisz.

💙💙💙

Pierwszy dzień w nowej szkole był dla [Reader] beznadziejny. Okazało się, że do Ramion'a doszedł, także Tsurugi by zniszczyć tutejszą drużynę piłkarską. Jakby nie miał co robić. [Reader] patrzyła jak granatowo włosy niszczy tych wszystkich zawodników z drugiej drużyny Raimon'a. To był dla niej przerażający widok. Zrozumiała jaki jest naprawdę piąty sektor. Czuła wyrzuty sumienia, przecież należała do nasion. Czuła się potworem mimo, że nic złego jeszcze nie zrobiła. Postanowiła pójść jeszcze tego samego dnia i złożyć rezygnację. Serce ją bolało niemiłosiernie, gdy patrzyła jak Ci gracze nie mogą się podnieść z ziemi. Odeszła od boiska i skierowała się na halę, gdzie niedługo dyrektor oficjalnie ogłosi rozpoczęcie roku szkolnego. Okazało się, że chodzi z granatowo włosym do tej samej klasy co było dla [Reader] niesamowicie uciążliwe i denerwujące. Sama jego obecność wzbudzała w dziewczynie złość i żal.

-Ej, cukiereczku. Czemu wyszłaś wtedy z boiska ?-Zapytał Tsurugi.

Chłopak dobrze wiedział, że przesłodzone przezwiska kierowane do [Reader] z jego ust-niesamowicie denerwują dziewczynę.