17

1.2K 32 2
                                    

-Pamiętasz co ci mówiłem wczoraj?
-Tak. Nadal myślę że się w niej zakochałeś...
-To się mylisz🙄
-Dobra,Dobra poznałem się z nową przyjaciółką Martyny... Iiii
-iiii?
-Chyba się w niej zakochałem
-Nie możesz jej powiedzieć?
-To nie jest takie łatwę jak ci się zdaje... iiii
-Iiii co?
-Przeprowadzam się
-Super a gdzie?
-Tajemnica, będą tam 4 pokoje więc może zamieszkamy w czwórkę w tym domu?
-Mi pasuje, napiszę do Cysi a ty do tej jej przyjaciółki nie wiem jak ma na imię
-Ok, ma na imię Lilianna
-No spoko
Rozmowa Patryka i Cysi
-Ejjjj Martyna
-Coooo?
-Maciek wynajmuje nowy dom przeprowadzasz się z nami?
-Pewnie, a może też moja przyjaciółka?🥺 proszę
-Maciuś już do niej napisał
-JEJ, tylko skąd oni się znają?
-Nie wiem
-Mniejsza, wbijesz do mnie pomóc się spakować?
-Oki za 20 minut będe 💗
*20 minut później*
-Hejo
-Hejka
-Wchodź, idź do mojego pokoju a ja się przebiorę.
-No oki
*Patryk już zaczął pakować uszykowane ciuchy*
-Ooo już pakujesz?
-Tak
-Daj pomogę
-Już koniec i tak lecimy do Maciusia i Liliany
*Gdy weszliście do domu zobaczyliście jak Lila i Maciek się całują*
-EMM nie przeszkadzamy?
-Nie no co wy
-Jedziemy do nowego domku
Reszta: Spoczko
Pov. Martyna
Weszłam do pokoju który był bardzo duży i maiał tylko łóżko. Nagle usłyszałam krzyk z dołu
-MARTYNA!!!!!!
-Idę już.
-Chcesz coś do pokoju?
-Pewnie
-Chodź pojedziemy.- powiedział Patryk.
-Co z Maćkiem i Lilą?
-Oni mają już gotowe pokoje.
-No spoko
*po 3 godzinach wybierania wróciliście do domu*
-Pomożesz? Przepraszam cię że tak często proszę o pomoc ale sama nie dam rady nic zrobić...
-Pewnie, nie przepraszaj.
*Ozdobiliście pokój, wyglądał tak*

*Ozdobiliście pokój, wyglądał tak*

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Cudownie wyszło!
-Dziękuje.
-Co ty na to że obejrzymy razem jakiś serial u mnie?
-Ubiorę się tylko w piżamę.Szlak
-Co?!
-Mam ubrudoną od farby!!!
-Chodź dam ci swoje ciuchy.
-Nie ubiorę jakieś dresy i bluzę
-Moją bluzę!!!!
-Swoją!
-Moją!
-Twoją!
-No i git
-Kur*a myślałam że się nabierzesz...
-Nie tym razem masz bluzę idź się przebierz i wróć do mnie, rano kupimy ci nową piżamkę
-Dziękuje
*pocałowałaś Patriko w policzek i poszłaś ubrać bluze*

INSTAGRAM// REMBOL, PATRYK(zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz