Denki x Bakugo x Kiri

1.2K 38 5
                                    

Bakugo- 18 lat, Omega
Kaminari- 18 lat, Alfa
Kirishima- 18 lat, Alfa

(Bakugo)

Dzisiaj podczas lekcji biologii czułem się dosyć dziwnie, moje ciało było gorące i zaczęło mi się kręcić w głowie. Na początku myślałem że mam ruję ale to nie możliwe bo ona tak u mnie nie wygląda, jestem Alfą a moje zachowanie podczas rui jest zdecydowanie inne niż teraz mam. Zazwyczaj podczas rui jestem pełen energii i strasznie rozbudzony, ale i tak najgorzej jest jak nie masz żadnej partnerki wtedy uczucie jest okropne a feromony stają się silniejsze dlatego codziennie biorę tłumiki. Kiedy lekcja się skończyła natychmiast pobiegłem do swojego pokoju w dormitorium i zamknąłem się w łazience, zdjąłem spodnie i mnie zatkało. Byłem cały mokry tam na dole.

- Co do kurwy!? Przecież jestem Alfą, jak to do chuja możliwe?! Jestem mokry jak omega!

Wyszedłem szybko z łazienki i rzuciłem się na kanapę, nakryłem się kocem i błagałem żeby to się wreszcie skończyło. Moje całe ciało płonęło i robiłem się coraz bardziej mokry na dole. Przecież byłem przez całe życie Alfą a nagle teraz kurwa jestem jedną omegą! Już wolał bym być Betą ale nie kurwa jestem od teraz zajebaną omegą która tylko ma za zadnia rodzić dzieci, a ja nie zamierzam nikomu dawać dupy!

(Kirishima)

- Denki, mówiłeś że Bakugo będzie szedł z nami do salonu gier, gdzie on jest?- Czekałem już od godziny z Kaminarim na Bakugo w parku blisko szkoły.

- No miał przyjść a inni z klasy powiedzieli że kiedy lekcje się skończyły Bakugo nagle wybiegł z klasy- Denki wstał z ławki na której siedzieliśmy- Chodźmy do niego i po prostu go wyciągniemy z pokoju.

Wstałem z ławki i razem z pikachu ruszyliśmy w stronę szkoły i dormitorium, po pięciu minutach weszliśmy do szkoły a cały budynek gadała o jakiejś omedze która rozniosła swój zapach po całym budynku na kilka minut. Kiedy staliśmy już pod drzwiami od pokoju Bakugo poczułem delikatny i do tego piękny zapach, popatrzyłem na twarz Kaminari'ego który też najwidoczniej to poczuł. Zapukałem do drzwi ale nikt mi nie otworzył i nie dostałem żadnej odpowiedzi, kiedy nacisnąłem klamkę, drzwi otworzyły się a zapach nagle się nasilił.

Ten zapach był tak słodki i pociągający że mój instynkt zaczął nagle wariować, spojrzałem na żółtowłosego który widocznie czuł to samo co ja.

- To zapach Omegi...- Powiedzieliśmy na raz z chłopakiem który stał obok mnie. Weszliśmy do środka i szybko zamknęliśmy drzwi żeby ten piękny zapach się nie rozniósł, kiedy coraz bardziej wchodziliśmy w głąb pokoju, coraz bardziej nasze Alfy szalały a braliśmy rano tłumiki.

(Denki)

Razem z Kirishimą byliśmy na granicy wytrzymałości gdy nagle zobaczyliśmy mocno owiniętego w koc Bakugo, blondyn wyglądał na rozpalonego i rozgrzanego. Podeszłęm razem z Kirishimą do Bakugo który zakrył się mocniej kocem gdy tylko na zobaczył.

- Bakugo...Co to za zapach?- Kiri podszedł bliżej blondyna oblizując lekko swoje usta- Jest piękny..

- To prawda, jest przecudowny- Stanąłem obok Kirishimy i przyglądałem się zawstydzonemu Bakugo, z tyłu głowy nadal wiedziałem że to mój przyjaciel ale teraz chciałem się na niego rzucić.

(Bakugo)

Co ci dwaj idioci tu robią?! Nie zapraszałem ich przecież, a teraz stoją przede mną i gapią się na mnie jak by chcieli mnie pożreć, ale chyba tego nie zrobią. Prawda?

One Shoty z Boku no hero academiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz