Rozdział 14

23 1 0
                                    

Ania zamiast pójść do domu poszła jeszcze na most siedziała tam już 2 godziny.

-Gdzie jest Ania?- Syriusz nie mógł się uspokoić.

-Spokojnie na pewno nic jej nie jest.- Uspokajał go Remus.

-Remus sam wiesz kto wrócił i że mogło coś jej się stać!- Krzyczał Syriusz.

-To może pójdź jej poszukać? 

-Masz rację.

Syriusz przemienił się w psa bo był animagiem i poszedł szukać Ani po godzinie poszukiwań załamał się i poszedł na most na którym zawsze chodził z Anią jak była mała gdy wchodził na niego znalazł tam Anię. Szybko się przemienił i podbiegł do Ani.

-Syriusz?- Ania spojrzała na Syriusza była trochę zapłakana.

-Czy ty wiesz jak bardzo się martwiłem!

-Przepraszam.

-Co się stało?

-Wiesz dlaczego?

-Nie nie wiem.

-On powrócił zgadza się?

-Skąd wiesz?

-Domyśliłam się.  

-Wszystko będzie dobrze.

-Wujku chcę wstąpić do zakonu.

-To jest nie bezpieczne!

-Wiem, ale chcę z nim walczyć!

-Myślę że to dobry pomysł nigdy nie widziałem kogoś silniejszego od ciebie.

*Ania uśmiechnęła się i przytuliła do Syriusza*

Wrócili do domu i Ania poszła do swojego pokoju w którym siedzieli Hermiona, Ginny, Ron, Fred, George no i Harry.

-Gdzie byłaś!?-  Hermiona była wścieka.

-Sorki musiałam pomyśleć 

*Na spotkaniu Zakonu*

-Myślę że do zakonu powinien wstąpić jeszcze ktoś.- Zaczął Syriusz 

-Kto taki?.- Zapytał Remus.

-Musi być w 100% zaufany.- Dodał Alastor Moody.

-Jest w 100% zaufana.- Odpowiedział Syriusz  

-Ona?- Zapytała Tonks

-O kogo chodzi Syriuszu?- Zapytała Molly.

-O Anie.- Odpowiedział Syriusz.

-Ania Potter?- Zapytał z niedowierzaniem Artur.

-Tak o nią chodzi.- Potwierdził Syriusz 

-Przecież to tylko dziecko Syriuszu ona nie da rady!- Krzyknęła Molly 

-Czy nie pamiętacie jak dobry w te klocki był James a ona jest do niego tak bardzo podobna.-Powiedział Syriusz.

-Syriusz ma rację jutro złoży przysięgę.- Powiedział Alastor Moody.

Zagubiona siostra Harego Pottera (WSTRZYMANE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz