Rozdział 15

21 1 0
                                    

*Następnego dnia*

Było koło godziny 12 do pokoju Ani w którym mieszkała również Ginny i Hermiona wszedł Syriusz.

-Aniu mogę cię prosić na słówko.

-Jasne.

Ania i Syriusz poszli do piwnicy gdzie odbywały się spotkania zakonu była ona bardzo dobrze zabezpieczona tylko ktoś znający hasło mógł wejść i żadne zaklęcie nie otworzyło by drzwi Syriusz powiedział hasło a drzwi się otworzyły hasło brzmiała "Tylko godni zasługują na wejście" Ania weszła za Syriuszem.  W środku zebrał się cały zakon. 

-Aniu nie stresuj się wszystko będzie dobrze.- Powiedział Syriusz.

-Anno Potter podejdź tu.- Powiedział Alastor Moody.

Ania podeszła a Moody przyłożył jej różdżkę do ramienia.

-Czy ty Anno Potter przyrzekasz nigdy nie zdradzić zakonu?.- Zaczął Alastor.

-Przyrzekam.

-Przyrzekasz oddać życie za dobro świata magii?

-Przyrzekam.

-Przyrzekasz stawiać się na każde wezwanie i zebranie zakonu?

-Przyrzekam.

Po tych słowach na ręce Ani zaczął pojawiać się znak coś takiego jak tatuaż w kształcie różdżki. Trochę ją to bolało, ale znosiła to. 

-Przez ten znak możesz nas wzywać, ale tylko przy ważnych sprawach a także zamieniać się w biały dym dzięki czemu możesz poruszać się z niezwykłą szybkością.- Wyjaśnił Syriusz.

-I jeszcze jedno nikt nie może się na razie dowiedzieć.  

   


Zagubiona siostra Harego Pottera (WSTRZYMANE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz